Ameryka już tu jest i w tym problem. Komentarz Tomasza Żaka

Tomasz A. Żak
Żyją jeszcze ludzie, którzy zachwycali się Zachodem, postrzegając go poprzez Pewex czy Baltonę. Przywołane nazwy należy kojarzyć ze schyłkowym okresem Polski Ludowej oraz ze sklepami z niedostępnymi towarami zza tzw. żelaznej kurtyny, a przede wszystkim z USA. Wąchaliśmy jak pachną ichnie papierosy i dżinsy, do tego ograniczając swą wiedzę o świecie kapitalizmu i wolności.

Mitologizacja Zachodu trwa do dzisiaj w zmutowanej formie podległości nowemu Wielkiemu Bratu. Tymczasem wystarczy choćby pobieżna lektura kilku zaoceanicznych mediów (internet nie tylko kłamie), aby oprzytomnieć.

Nie trzeba specjalistycznych studiów, aby wiedzieć, że jeżeli rzeką płynie mętna woda, to na pewno w górach padało. Natomiast jeżeli płyną martwe ryby, to jasnym jest, że ktoś wpuścił do rzeki truciznę. Doskwiera nam coraz bardziej rozpanoszona w Polsce antykultura - te genderyzmy i mowy nienawiści, programowa demoralizacja w szkołach i ojkofobia promowana przez urzędy publiczne. Skądś to wszystko przecież płynie. I znów - nie trzeba mikroskopu, aby stwierdzić, że amerykanizacja życia publicznego stała się w Rzeczypospolitej faktem.

Byłem ostatnio w Ameryce. Wystarczy kilka dni, aby zobaczyć jak wygląda źródło, z którego czerpiemy. Rzecz nawet nie w tym, że począwszy od hali przylotów towarzyszy nam brud i bylejakość. Gdzież im do naszych Balic czy Okęcia. Ulice pełne takich dziur, że szybko można zatęsknić za polskimi drogami, a wokoło westernowa filmowa zabudowa, czyli fasady, za którymi piszczy bieda. W miejskich parkach namioty i budy bezdomnych, a pod marketami żebracy.

Obraz ten nieco łagodziła biel świeżo spadłego śniegu i serdeczność rodaków wygnanych tu niegdyś za chlebem i lepszym życiem. Materialne tęsknoty nasza amerykańska diaspora ma zaspokojone (oczywiście, jeżeli ktoś się nie zapił czy zdegenerował, nie wytrzymując presji „american dream”). Zdecydowanie gorzej jest u Polonusów z duchowością, a zupełnie źle z wychowywaniem dzieci. Kolejne pokolenia bezpowrotnie się wynarodowiają i ateizują. Są też wyjątki i pod tym względem także mamy u nas Amerykę.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska