Pod koniec marca brzescy policjanci zostali wezwani przez strażników więziennych na interwencję. Ze zgłoszenia wynikało, że chwilę wcześniej na teren zakładu karnego ktoś wrzucił jakieś zawiniątko przez mur.
- Oficer dyżurny na miejsce skierował patrol - mówi młodszy aspirant Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. - Policjanci ustalili rysopis podejrzewanego i sprawdzili wszystkie miejsca gdzie mógł pójść.
Kiedy dostrzegli mężczyznę kilka ulic dalej, ten na widok radiowozu zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg i po chwili go zatrzymali. Był to 26-letni mieszkaniec województwa śląskiego.
W jego mieszkaniu śledczy znaleźli ponad 70 gramów amfetaminy, które ukrył w lodówce, a blisko 10 gramów marihuany schował w kuchennej szafce.
Jednocześnie kryminalni zabezpieczyli zawiniątko wrzucone na teren zakładu karnego. Badanie narkotestem potwierdziło przypuszczenia strażników więziennych.
- Znalezione substancje to 10 gramów amfetaminy i kilka porcji marihuany - dodaje Patrycja Kaszuba.
26-letni mieszkaniec województwa śląskiego usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, do którego się przyznał. Był już karany za podobne przestępstwa. Grozi mu więc kara nawet do 15 lat więzienia.
Ekspert o dopalaczach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?