Taki mamy plan - zdradza Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji urzędu miasta. - Możemy tak zakładać, bo projekt amfiteatru trafił do nas pod koniec roku razem kosztorys.
Wynika z niego, że amfiteatr będzie prawie 10 mln zł tańszy niż szacowano.
- Łączny koszt to około 50 mln zł brutto, ale pamiętajmy, że jest jeszcze przetarg, który to może zmienić - tonuje Cyganiuk.
Miasto musi się z nim spieszyć, bo roboty powinni ruszyć tuż po zakończeniu tegorocznego festiwalu. Projekt - autorstwa Małgorzaty i Marka Nowackich - zakłada niewielkie powiększenie dachu nad sceną. Powstanie także dwupoziomowe oszklone, prostokątne foyer z dwoma tarasami oraz punktami gastronomicznymi i toaletami. Do tego zaplanowano miejsce dla telewizji oraz dodatkowe, zadaszone miejsca dla widzów - w sumie na 4 tys. miejsc.
Architekci - na prośbę ratusza - zaplanowali także pomieszczenia dla Muzeum Polskiej Piosenki. Amfiteatr będzie wzbogacony także m.in. o ogromny ekran diodowy (posłuży do oglądania filmów i starych festiwali), a także ekran plazmowy, na którym zobaczymy teledyski. Cały obiekt ma być dosłownie pełen muzyki. Odwiedzający go turyści będą mogli usłyszeć także dźwięki z przygotowań festiwalowych. Kiedy? Jeśli wszystko pójdzie dobrze to już pod koniec 2010 roku.
Przypomnijmy jednak, że wciąż nie wiadomo, ile pieniędzy otrzyma miasto z Ministerstwa Kultury. Ratusz liczy na dotację w wysokości ponad 29 mln zł.
- Sygnały, jakie do mnie dochodzą, dobrze nam wróżą - zdradza prezydent Ryszard Zembaczyński. - Jaka by nie była wysoka dotacja, to budowa ruszy. To już przesądzone.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?