Anatol Majcher będzie prezesem szpitala w Prudniku

Archiwum
Anatol Majcher
Anatol Majcher Archiwum
W styczniu z funkcji dyrektora ZOZ w Kędzierzynie-Koźli zwolnił go zarząd tamtejszego powiatu. Teraz zatrudnić chce go zarząd powiatu prudnickiego.

Anatol Majcher, odwołany w styczniu w kontrowersyjnych okolicznościach dyrektor szpitala w Kędzierzynie Koźlu, od 1 kwietnia ma być prezesem Prudnickiego Centrum Medycznego. W poniedziałek zarząd powiatu zdecydował, że rekomenduje go radzie nadzorczej powiatowej spółki. Formalna decyzja ma zapaść jeszcze tym tygodniu.

- Sprawa nie ma żadnych kulis - przekonuje Radosław Roszkowski, starosta prudnicki. - Trzy tygodnie temu obecny prezes PCM Dariusz Madera powiadomił nas niespodziewanie, że rezygnuje z funkcji, bo wygrał konkurs na stanowisko w Departamencie Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie. W rozmowach z przedstawicielami powiatu w zarządzie szpitala padła propozycja dr. Anatola Majchera, który może być zainteresowany Prudnikiem, bo stracił pracę. To jedna z najmocniejszych postaci w opolskim środowisku medycznym, choć nie kryję, że kontrowersyjna.

Po kilku spotkaniach dr Majcher wyraził gotowość pokierowania szpitalem. We władzach powiatu nie było przeciwników jego kandydatury.

- Przekonał nas, że sobie poradzi - mówi starosta Roszkowski. - O jego wizji rozwoju nie mogę mówić, ale znając go można się domyślić.

Anatol Majcher został zwolniony z funkcji dyrektora ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu przez zarząd powiatu w dwuosobowym składzie. Kilka dni wcześniej TVP Opole ujawniła nagranie prywatnej rozmowy, w której Jakub Gładysz, członek zarządu mówi, że odwołają Majchera, bo “spiskował przeciwko staroście" i teraz starosta “chce go załatwić". Oficjalnie jednak przyczyną odwołania był zarzut prowadzenia działalności medycznej konkurencyjnej wobec ZOZ. Żona dyrektora jest bowiem właścicielem prywatnej kliniki urologicznej, w której pracuje dr Majcher.

- Wiemy o klinice żony, w której dr Majcher też pracuje - mówi starosta prudnicki. - Nie stawialiśmy kandydatowi na prezesa żadnych warunków z tym związanych. Na razie nie ma tu konkurencji wobec prudnickiego szpitala, bo klinika działa w Kędzierzynie-Koźlu. Jeśli pojawi się konkurencyjność, trzeba to będzie sensownie poukładać.

Powiat prudnicki przygotowuje się do sprzedaży swoich akcji w szpitalnej spółce. Zdaniem starosty nowy prezes może być dodatkowym atutem PCM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska