Zarząd powiatu odwołuje dyrektora szpitala większością głosów. Na dzisiejsze posiedzenie czteroosobowego zarządu zjawili się początkowo tylko starosta Artur Widłak i jego zastępczyni Gabriela Tomik. Już w trakcie trwania obrad wszedł kolejny członek zarządu Jakub Gładysz.
W tym momencie starosta poddał pod głosowanie wniosek o odwołanie Majchera. - Takiego punktu nie przewidywał porządek obrad - mówi Gabriela Tomik.
W związku z tym wyszła ona z sali posiedzeń, a Widłak i Gładysz przegłosowali uchwałę pozbawiającą ich zdaniem stanowiska dyrektora szpitala. Warunkiem ważności uchwały jest obecność minimum trzech osób na posiedzeniu zarządu
- Pani Tomik była obecna, więc uchwała w tej sprawie jest ważna - uważa starosta Widłak.
Wicestarosta przekonuje z kolei, że po jej wyjściu obrady były prowadzone w dwuosobowym gronie, w związku z czym głosowanie było nieważne.
Więcej na ten temat jeszcze dziś na portalu nto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
