Buła, będący także posłem Platformy Obywatelskiej, złożył rezygnację z zajmowanej funkcji. W czasie gdy był on prezesem, MKS osiągnął największy sukces w historii kluczborskiego futbolu. W 2009 roku zespół awansował do I ligi, a w pierwszym sezonie gry w niej zakończył rozgrywki na 6. miejscu. W kolejnym niestety spadł do II ligi. W obecnym po czterech kolejkach MKS zajmuje ostatnie 18. miejsce z dorobkiem zaledwie jednego punktu.
- Moja rezygnacja wiąże się ze sprawami formalnymi - mówi Andrzej Buła. - Jako poseł nie mogę być członkiem zarządu organizacji prowadzącej działalność gospodarczą. Dochodzi tu do pewnej niespójności, bo mówienie o działalności gospodarczej w przypadku klubu sportowego to trochę naciąganie rzeczywistości. Dla dobra sprawy wolę jednak się usunąć nieco na bok. Będę nadal członkiem klubu, ale w jego zarządzie już mnie nie będzie.
Dotychczasowy prezes zaprzecza jakoby jego odejście było związane z gorszą sytuacją finansową klubu i coraz słabszymi wynikami sportowymi.
- To nie ma znaczenia - zaznacza Buła. - MKS to przysłowiowe moje dziecko. Jestem w tym klubie od 2003 roku czyli od momentu jego powstania i jestem z nim emocjonalnie związany. Cały czas będę pomagał klubowi i wierzę, że z takim samym zaangażowaniem jak do tej pory. W jego władzach już jednak zasiadać nie będę.
Nowego prezesa poznamy prawdopodobnie do końca września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
