- Większość państwa zna go z pomnika przy placu Wolności, gwiazd na deptaku, a przede wszystkim z lektury nto - przypomniała Urszula Zajączkowska, dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego, organizatora ekspozycji.
Jej powstaniu posłużyło 35-lecie pracy twórczej artysty i 30-lecie zawodowych związków z teatrem. Okazję fetował tłum fanek i fanów. Szybko stopniał stos katalogów pod tytułem identycznym z nazwą wystawy - "Zwierzę polityczne", która nawiązuje do treści wielu prac, a i charakteryzuje samego autora.
Do jubilata ustawiła się kolejka po autografy, nierzadko rysowane. Andrzej - pozwólmy sobie na tę formę, wszak chodzi o redakcyjnego kolegę - zaskoczył gości, rezerwując na własnej prezentacji miejsce dla dziadka i ojca.
Starszego, Władysława, można poznać ze zdjęć Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w Chrzanowie, gdzie prowadził sekcję teatralną, młodszego - na podstawie obrazów olejnych namalowanych w Szkole Malarstwa i Rysunku w Krakowie. W ten sposób wypełniła się opowieść o ciągłości talentu i pasji...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?