Dziś Andrzej Rybarczyk formalnie kończy pracę w opolskiej cementowni. Przygotowania do tego momentu trwały w firmie od ponad trzech lat. W ubiegłym tygodniu niemiecki właściciel „Odry” osobiście gratulował prezesowi dotychczasowych osiągnięć.
- Zostawiam zakład w dobrej kondycji - mówi Andrzej Rybarczyk. - Przez 11 lat, dzięki modernizacjom i inwestycjom w nowoczesne technologie, ponad dwukrotnie zwiększyliśmy produkcję cementu i znacząco ograniczyliśmy wpływ na środowisko. Zakład jest wyposażony w najnowcześniejsze filtry, w efekcie czego na piecu obrotowym emisja sięga 3-5 mg na normalny metr sześcienny. W związku z lokalizacją blisko centrum miasta czujemy się szczególnie odpowiedzialni za otoczenie.
Ta odpowiedzialność objawia się także we wspieraniu lokalnej społeczności, m.in. przy tworzeniu hospicjum „Betania”.
Inwestycje w automatyzację procesu produkcji wiązały się także z ograniczeniem zatrudnienia, z 380 pracowników do ponad 250, ale - jak podkreśla prezes Rybarczyk - udało się to przeprowadzić łagodnie, bo niemieccy właściciele (spółka Miebach Projektgesellschaft) zdecydowali się na ewolucyjne zmiany.
- Mamy obecnie młodą załogę, wiele osób pełniących odpowiedzialne kierownicze funkcje ma po 30-35 lat, co także dobrze rokuje na przyszłość dla tego zakładu - ocenia Andrzej Rybarczyk.
W najbliższych latach opolska cementownia chce też korzystać z zapowiadanego wzrostu zapotrzebowania na cement w Polsce, wiążącego się z planami budowy dróg z betonu i inwestycjami w infrastrukturę, szczególnie w energetyce. Cement z opolskiej cementowni trafia do odbiorców na Opolszczyźnie i w kilku ościennych województwach, bo transport na dalsze odległości jest nieopłacalny.
Podstawą do produkcji cementu są złoża, a tych - jak zapewnia Andrzej Rybarczyk - „Odrze” wystarczy na najbliższe 50-60 lat. Obecnie korzysta ona z pokładów w kopalni zlokalizowanej między ulicą Oleską i Luboszycką.
Andrzej Rybarczyk w lutym przyszłego roku skończy 70 lat. Na Opolszczyznę trafił w 1971 roku do pracy w Instytucie Mineralnych Materiałów Budowlanych w Opolu-Groszowicach (gdy w mieście działały jeszcze cztery cementownie) jako absolwent PolitechnikiWrocławskiej i stypendysta instytutu. Przed podjęciem pracy w cementowni był wicemarszałkiem województwa opolskiego.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?