Andrzej Wróbel walczył w IV eliminacji mistrzostw Europy w rallycrossie

Klubowe
Za moment Andrzej Wróbel (nr 427) obejmie prowadzenie w 1. wyścigu eliminacyjnym.
Za moment Andrzej Wróbel (nr 427) obejmie prowadzenie w 1. wyścigu eliminacyjnym. Klubowe
Kolejną rundę Mistrzostw Europy Środkowej oraz MP w rallycrossie rozegrano na torze w czeskich Sedlacanach, koło Pragi.

Reprezentant Automobilklubu Opolskiego Andrzej Wróbel pojechał tam ze zmiennym szczęściem, zbierając kolejne cenne doświadczenie.

Rallycross to rodzaj wyścigów rozgrywanych na zamkniętym torze o nawierzchni częściowo asfaltowej, a częściowo szutrowej. W Sedlacanach kierowcy walczyli na pętli o długości 2600 m, którą pokonywali pięć razy. W jednym wyścigu bierze udział pięciu zawodników, a o awansie do kolejnych rund decydują zajęte miejsca oraz czasy.

Opolanin bardzo dobrze rozpoczął zmagania. W 1. biegu eliminacyjnym wykorzystał błąd prowadzącego kierowcy, którego samochód obróciło o 180 stopni, po łuku wyprzedził rywali i dojechał do mety na 1. miejscu.

W drugim swoim starcie tak dobrze już nie pojechał, ale trzecia lokata wciąż dawała szanse na zakwalifikowanie się do finałowych wyścigów.

W trzecim biegu, decydującym o wejście do finału, reprezentant Automobilklubu Opolskiego wyszedł na prowadzenie, jednak na jednym z łuków czeski kierowca uderzył jego samochód w tylne koło. Volkswagen golf Wróbla obróciło i już do mety nasz zawodnik nie zdołał odrobić strat, zajmując 5. miejsce. Serwisanci usunęli usterkę, jednak w ostatnim swoim starcie opolanin znów był 5.

To sprawiło, że w klasyfikacji generalnej w klasie Super National o pojemności 1600-2000 nasz kierowca uplasował się na 13. miejscu. Zwyciężył reprezentant gospodarzy Roman Castoral.

W tym sezonie rozegrane zostaną jeszcze dwie rundy ME. W październiku kierowcy ścigać się będą na torach w Austrii i Czechach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska