Ania Dąbrowska: - Teraz myślę tylko o swoim brzuchu

fot. Kama Czudowska, Natalia Jakubowska/SONYMUSIC
fot. Kama Czudowska, Natalia Jakubowska/SONYMUSIC
Rozmowa z Anią Dąbrowską, piosenkarką.

- Co jest takiego w tych latach 60. że tak cię fascynują?
- Chyba swoboda, wolność, brak barier. Na pewno był to też okres boomu muzycznego. Poza tym w tamtych czasach artyści z różnych stron tworzyli rzeczy przełomowe dla muzyki. Mało było potem rzeczy tak wybitnych w jednym czasie.

- Może powinnaś się urodzić trzydzieści lat wcześniej. Nie chciałaś tego nigdy?
- Nie, bo już dawno bym nie żyła (śmiech). Poza tym fajnie jest teraz tego słuchać, zachwycać się, mieć świadomość tej przełomowości. Gdybym wtedy żyła, to pewnie nie widziałabym w tym nic niezwykłego. A tak - ta muzyka, klimat, tamten czas, jest da mnie magiczny. Filmy są w innym kolorze, ludzie inaczej ubrani.

- Ale mówisz, że twój krążek kończy Twój romans z latami 60-tymi. To co będzie dalej?
- Jeszcze nie wiem. Na razie zajmuję się zupełnie innymi rzeczami. Daję sobie czas i póki co nie chcę jeszcze o tym myśleć. Zajmuję się głównie moim brzuchem…

- Brzuchem?
- Tym, że niedługo zostanę mamą.

- O! Gratuluję! Czyżby wreszcie potwierdziły się doniesienia bulwarówek sprzed kilku, kilkunastu i kilkudziesięciu miesięcy, że jesteś w ciąży?
- Dokładnie.

- Według plotkarskich portali w ciąży była już kilka razy…
- No tak. Sama już nawet wiem ile razy. Ale teraz jestem naprawdę.

- To kiedy będziesz mamą?
- W lipcu.

- A wiesz już, czy będziesz mieć chłopca czy dziewczynkę?
- Wiem, będzie chłopiec.

- Masz już dla niego imię?
- Tak, to będzie Staś.

Rozmowa Katarzyny Kowalskiej z Anią Dąbrowską w sobotnim magazynie "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska