Anna Lewandowska poprowadzi masowy trening

Dariusz Kuczmera (aip)
Ewelina Wójcik
Anna Lewandowska zaprezentuje w Łodzi swój autorski program fitness. Karate Cardio Trening Fitness odbędzie się 5 marca w Atlas Arenie.

Nie ma przesady w stwierdzeniu, że Anna Lewandowska, żona najlepszego polskiego sportowca, najlepszego piłkarza, Roberta Lewandowskiego, wraca do Łodzi. Jest wszak rodowitą łodzianką. Od urodzenia mieszkała w rejonach ulicy Wróblewskiego w Łodzi, ale gdy osiągnęła wiek przedszkolaka wyjechała z rodzicami do Warszawy. Jak sama przyznaje, nie pamięta nawet dobrze swojego pobytu w Łodzi. Była dzieckiem i nazywała się Ania Stachurska.

Do dziś mieszka w Łodzi babcia Anny Lewandowskiej i cioteczna siostra, mistrzyni świata w karate Katarzyna Krzywańska. Mama Ani pani Marysia i tata Kasi pan Paweł, doskonały karateka, który wraz z Włodzimierzem Kwiecińskim rozwijał w Polsce karate, to rodzeństwo. Karate w genach ma zatem i Ania, i Kasia. Obie w Atlas Arenie w 2012 roku były w drużynie, która zdobyła drużynowe wicemistrzostwo świata. To było wielkie wydarzenie. Wszyscy wiedzą, że Anna Lewandowska ma talent do karate. Ale w Łodzi zaprezentuje swój nowy image.

Autorski program fitness w Atlas Arenie

„Cieszę się, że w końcu poprowadzę trening w marcu w moim rodzinnym mieście Łodzi. Będzie to pierwszy w tym roku prowadzony przeze mnie Event. To w Atlas Arenie w 2012 roku wywalczyłam wicemistrzostwo świata w karate tradycyjnym. Teraz będę miała okazję zaprezentować mój autorski Karate Cardio Trening Fitness. Spotkam się również z dziećmi i młodzieżą, które z całych sił będę namawiać do regularnych treningów. Zapisz się: ” - czytamy na stronie Ani.

Razem z Anią trening dla młodzieży poprowadzi też Katarzyna Krzywańska, która pozostaje wierna karate. Kasia i menedżer Atlas Areny Marek Plawgo razem wystosowali taką informację dla wszystkich: „Anna Lewandowska wraca do szczęśliwej dla niej Atlas Areny, na wyjątkowe wydarzenie - Karate Cardio Trening Fitness, który osobiście dla Was poprowadzi. Ania i jej Healthy Team zamieni 5 marca Atlas Arenę w wielką salę ćwiczeń, na której się zmęczycie, spocicie, wytańczycie, wyszalejecie i wrócicie zadowolone (zadowoleni). Gwarantowana solidna dawka endorfin! Wszelkie informacje oraz zgłoszenia na”.

Organizatorem jest Łódzka Akademia Karate Tradycyjnego

Strona karatetradycyjne.pl informuje dokładnie: Wydarzenie: Karate Cardio Fitness Trening z Anną Lewandowską i Katarzyną Krzywańską. Data: 5 marca 2016r. (sobota). Miejsce: Hala Sportowo-Widowiskowa Atlas Arena Łódź al.Bandurskiego 7. Trening w godz.: 12.30-14.30. Wykład (dla pierwszych zarejestrowanych 250 osób): 15.15-16.15. Osobista rejestracja w dniu wydarzenia w godzinach 11.30-12.20. Organizatorzy: Łódzka Akademia Karate Tradycyjnego, Atlas Arena. Klub Fitness, który zarejestruje na Karate Cardio Trening Fitness najwięcej uczestników: - otrzyma plakat ze specjalną dedykacją Anny Lewandowskiej i Healthy Teamu.
Najsłynniejsza żona w Polsce

Dzisiaj Anna Lewandowska jest prawdziwą celebrytką, aspiruje do miana najsłynniejszej żony w Polsce, a wraz ze swym mężem Robertem tworzy nie tylko małżeństwo doskonałe, ale numer 1 w kraju nad Wisłą. Ania stała się jeszcze bardziej popularna po ostatniej gali Sportowiec Roku Przeglądu Sportowego, podczas której odbierała nagrodę dla męża, który zwyciężył w plebiscycie, bijąc wszystkie gwiazdy polskiego sportu. Miłośnicy czerwonego dywanu niczym w Hollywood zauważyli, że Ania pięknie prezentowała się w zielonej sukni. Uwagę brzydkiej części widowni w Teatrze Wielkim przyciągał dekolt i rozcięcie owej kreacji.

Fachowcy od mody ustalili, że to sukienka z kolekcji Balmain, a kosztuje około 10 tys. zł. Nie szokuje cena tej sukienki, zwłaszcza że mąż zarabia w Bayernie od 10 do 12 mln euro rocznie. W minionym roku jego dochody przekroczyły o wiele 100 mln zł. Zajrzeliśmy do kieszeni Roberta, ale tylko na chwilę. Wracamy do słynnych polskich żon. Wcześniej rolę celebrytki wykreowała Doda, wtedy żona kochająca naszego bramkarza, uczestnika mistrzostw świata w Korei i Japonii Radosława Majdana. Później jednak sławą Doda przyćmiła Radka.

Dba o dietę nie tylko męża, ale i wszystkich Polek

Ania Lewandowska nie ma aspiracji bycia gwiazdą na taką skalę. Ma swoje zajęcie - kiedyś karate, teraz fitness. Odpowiada jej rola dobrej żony. Ostatnio pojawiła się informacja, że to właśnie dzięki diecie opracowanej przez Annę nasz boiskowy król prezentuje tak doskonałą formę. Zresztą Ania nie kryje, że potrafi dobrać odpowiednią dietę.

Sama opracowała takie CV o sobie: „Anna Lewandowska - Absolwentka Wychowania Fizycznego na warszawskim AWF i studiów podyplomowych. Z wykształcenia menedżer sportu oraz specjalistka do spraw żywienia, certyfikowana trenerka personalna. Mistrzyni świata, Europy i Polski w karate tradycyjnym, ambasadorka programu „Stop zwolnieniom z WF-u”. Każdego dnia motywuje tysiące Kobiet do tego, by zdrowo się odżywiać i czerpać przyjemność z aktywności fizycznej.”

Brownie według przepisu Ani Lewandowskiej

Każdy może odżywiać się jak Ania Lewandowska. Na swoim blogu opisała taką oto historię. Cytujemy specjalnie dla kucharek razem z przepisem: „Telefon od znajomych, że przejeżdżają przez Monachium. Kurczę, trzeba ich ugościć czymś dobrym, ale i zdrowym oczywiście:)! Przegląd szafek i lodówki, chwila namysłu i wybór pada na brownie, tym razem na bazie z kaszy jaglanej. Udało się:)! Składniki: 1 szklanka kaszy jaglanej, 4 szklanki wody, 4 łyżki kakao, 3 łyżki miodu, 3 łyżki oleju kokosowego, 1 banan, 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia, 1/2 szklanki orzeszków pinii lub inny rodzaj orzechów, 1/2 szklanki jagód goji lub suszonej żurawiny (sparzyć wcześniej wrzątkiem), 2 jajka, cynamon, gałka muszkatołowa. Przed ugotowaniem przepłukałam kaszę jaglaną dwa razy w ciepłej wodzie. Wsypałam do garnka, wlałam 3 szklanki wody i gotowałam. Kiedy woda wsiąkła, dodałam kolejną szklankę i wymieszałam. Odstawiłam kaszę pod przykryciem, aby ostygła i dodałam do niej: kakao, 2 jajka (dla nietolerujących jajek zamiennik - siemię lniane lub nasiona chia), olej kokosowy, proszek do pieczenia oraz banan. Wszystko zmiksowałam. Na koniec dodałam orzeszki i jagody goji oraz rozgrzewające przyprawy. Wymieszałam wszystko łyżką. Formę na ciasto wyłożyłam papierem do pieczenia. Przelałam ciasto i piekłam około 30-40 minut w 180 °C z funkcją termoobiegu. Pozostawiłam w piekarniku do ostygnięcia. Podałam ciasto z dżemem jagodowym domowej roboty (bez cukru)”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska