Aparat to za mało, by 'poczuć' dźwięki. Rozwiązaniem dla osób niedosłyszących jest pętla indukcyjna

PODPIS FOTO AUTOR
Pętlę w kościele franciszkanów w Opolu zamontowano przy okazji remontu  i montażu nowego nagłośnienia.
Pętlę w kościele franciszkanów w Opolu zamontowano przy okazji remontu i montażu nowego nagłośnienia. PODPIS FOTO AUTOR
Osoby niedosłyszące przez swoją niepełnosprawność często nie mogą w pełni uczestniczyć w życiu społecznym. Rozwiązaniem, które ma umożliwić im lepsze słyszenie dźwięków jest pętla indukcyjna. Taką pentlę montuje coraz więcej instytucji w Opolu.

Niepełnosprawni to nie tylko osoby poruszające się na wózkach. To także osoby niedosłyszące. Dla nich bariery to nie brak podjazdu na wózek czy brak windy. To przede wszystkim uniemożliwienie im pełnego uczestnictwa w ważnych dla nich wydarzeniach: jak pójście do teatru, wysłuchanie wykładu na uczelni czy pójście choćby na mszę świętą, bo mogą mieć problemy z słuchaniem aktorskich monologów, zrozumieniem wykładowców czy pełnym uczestnictwiem we wspólnej modlitwie.

Między innymi dlatego w coraz większej ilości instytucji montuje się specjalne nadajniki, polepszające odbiór dźwięków u osób stosujących aparaty słuchowe, tzw. pętle indukcyjne, które pozwalają osobom niedosłyszącym odbierać dźwięki o wiele wyraźniej nawet w trudnych warunkach. W ubiegłym roku taką pętlę zamontowali w opolskim kościele franciszkanie.

- Przeprowadzaliśmy remont więc i tak część ścian był skuta. To pozwoliło nam przy okazji wprowadzić właśnie pętlę indukcyjną, czyli rodzaj przewodów rozciągniętych wokół wnętrza kościoła, dzięki któremu aparaty słuchowe osób niedosłyszących odbierają sygnały bezpośrednio ze wzmacniacza. Sygnał jest wówczas mocniejszy i lepszej jakości - wyjaśnia ojciec Klemens, gwardian klasztoru franciszkanów w Opolu.

- To było dla nas wtedy bardzo ważne, bo jednocześnie montowaliśmy nowe nagłośnienie w kościele i chcieliśmy, aby wszyscy, również ci słabiej słyszący mogli się z tego cieszyć. Pętla indukcyjna funkcjonuje także w kościele pw. Świętej Trójcy w Opolu. Ma ją też Teatr im. Jan Kochanowskiego oraz Teatr Lalki i Aktora w Opolu. Pętle montują również opolskie uczelnie. Urządzenie takie ma już np. Wyższa Szkoła Bankowa.

Co ważne, aby takie urządzenie zamontować nie trzeba koniecznie kuć ścian. Można przewody pętli rozciągnąć wokół jakiejś strefy np. wokół wyznaczonych ławek w kościele czy rzędów w teatrze. Wtedy niepełnosprawny, by lepiej słyszeć, musi tylko przełączyć swój aparat słuchowy na tryb rozmowy telefonicznej. Koszt zamontowania pętli zaczyna się od kilkuset złotych. Cena wzrasta w zależności od wymiarów i konstrukcji budynku czy jakości zastosowanego kabla.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska