- Pocztą elektroniczną zostałem poinformowany o dyrektywie potwierdzającej piątkową decyzję Komisji Europejskiej - cieszy się Beniamin Godyla, prezes konsorcjum Producentów Kołacza Śląskiego. - Zostały więc zakończone czteroletnie starania o wpisanie kołocza na prestiżową listę produktów regionalnych obok m.in. oscypków czy bryndzy. Został on umieszczony zarówno pod nazwą ogólnopolską - kołacz śląski, jak i gwarową - kołocz śląski.
Prawdziwy kołacz to ciasto drożdżowe z makiem, serem, maślaną posypką lub z jabłkiem. Pieczone w podobny sposób od XVIII w.
Tyle że wtedy miało kształt koła (stąd nazwa), a dziś okrągłe formy zostały wyparte przez prostokątne blaszki. Natomiast wypieki ze śliwkami, truskawkami, rabarbarem, jagodami itp. można oczywiście piec i sprzedawać jako ciasto drożdżowe, ale nie jako kołocz.
- Kiedy w 2007 roku z inicjatywy Związku Rolników Śląskich powstało nasze konsorcjum, przez pół roku ustalaliśmy jednolite receptury ciast, by kołocz z różnych cukierni miał zbliżony smak - przypomina Beniamin Godyla. - Różnice były zresztą kosmetyczne. Wtedy też złożyliśmy wniosek do Unii. Dziś do konsorcjum należy 17 producentów, w tym dwóch z województwa śląskiego. Kto chce sprzedawać kołocz śląski powinien do nas przystąpić i piec zgodnie z zaakceptowanymi w Brukseli przepisami.
Okazją do posmakowania (i promowania) kołocza będzie III Festiwal Opolskich Smaków. Impreza odbędzie się 27 i 28 sierpnia na opolskim rynku.
Rzemieślników i restauratorów chętnych do uczestnictwa w festiwalu prosimy o kontakt pod nr. (77) 44 32 575, (77) 44 32 618 (Dział Marketingu) lub e-mailem: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
