Archeolodzy szukają w Ujeździe średniowiecznej zabudowy, którą skrywa ziemia

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Prace archeologiczne w Ujeździe.
Prace archeologiczne w Ujeździe. Radosław Dimitrow
W Ujeździe trwają prace archeologiczne, które mają dać odpowiedź na kilka historycznych pytań - m.in. kiedy w mieście stanęły pierwsze budowle.

Prace archeologiczne w rejonie kościoła i zamku prowadzone są z inspiracji Stowarzyszenia Miłośników Ujazdu „Miasto z historią”.

Wcześniej pasjonaci zlecili przeprowadzenie badań geofizycznych gruntu, które wykazały, że ziemia skrywa pozostałości po starych budowlach. To prawdopodobnie fundamenty budynków, jeszcze sprzed wzniesienia kościoła, czyli z XI lub XII wieku.

- Mamy odkrycie naukowe. Wcześniej sądzono, że kościół w Ujeździe został wzniesiony w 1613 r. tymczasem okazało się, że świątynia w tym miejscu istniała już w XIII w - tłumaczy Dariusz Ciapa, prezes stowarzyszenia. - Takich zagadek historycznych jest w naszym mieście znacznie więcej. My często słyszymy o tym, że duże miasta, takie jak Wrocław, Warszawa, Kraków, czy też Toruń, mają wspaniałą historię. Tymczasem historia Ujazdu jest również ciekawa, tym bardziej, że znajdowała się tutaj siedziba prokuratora Biskupów Wrocławskich. Była to osoba, która zarządzała finansami duchownych w tej części Śląska.

W badaniach archeologicznych uczestniczą studenci z Uniwersytetu Opolskiego oraz grupa młodzieży m.in. z Niemiec, Rosji, Norwegii, Stanów Zjednoczonych i Hong-Kongu, która bierze udział w programie Erasmus. Studenci odkopują miejsca, w których georadar wskazał pozostałości po budynkach, a ziemię przesiewają przez potężne sito.

Pierwsze odkrycie już jest - pod ziemią w rejonie wejścia do kościoła odkryto fragmenty ludzkich kości, ceramiki, a także średniowieczną monetę.

- Początkowo wydawało mi się, że znalazłam kawałek współczesnego plastiku. Dopiero po oczyszczeniu z ziemi, zauważyłam, że to moneta - mówi Monica, studentka z Hong-Kongu.

- To pasjonująca praca, znacznie ciekawsza od nauki teorii na uczelni - dodaje Michael, który studiuje w Niemczech.

- Wszystkie znaleziska będą dokładnie zbadane - zapewnia dr Magdalena Przysiężna-Pizarska z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. - Pracujemy etapami ściągając kolejne warstwy gruntu.

Prace archeologiczne w Ujeździe potrwają około 3 tygodni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska