Archeolodzy zakończyli prace w amfitearze w Opolu

fot. Artur Janowski
Naukowcy badali teren amfiteatru przez kilka miesięcy. To, co znaleźli, będą chcieli jesienią pokazać opolanom.
Naukowcy badali teren amfiteatru przez kilka miesięcy. To, co znaleźli, będą chcieli jesienią pokazać opolanom. fot. Artur Janowski
Naukowcy szukali śladów dawnego grodu. Wiele wskazuje na to, że to co znaleźli, opolanie będą mogli zobaczyć jesienią w Opolu.

Ostrówek - bo tak nazywał się gród, stał w miejscu amfiteatru. Naukowcy zaczęli szukać jego pozostałości w ubiegłym roku. Teraz zakończyli prace, niebawem ostatni wykop zostanie zasypany.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co udało się znaleźć - mówi Małgorzata Przysiężna-Pizarska, kierująca pracami. - Mamy około 30 zabytków, a także kilka tysięcy fragmentów ceramiki, kości, czy polepy, którą uszczelniano drewniane chaty.

Najciekawsze znaleziska to malutki krzyżyk z XII wieku, nożyczki, zapinka, a także przyrząd do pisania.

- Odkryliśmy także fosę grodu i co jeszcze ważniejsze fragment wału, który otaczał gród przed wiekami - przypomina Przysiężna-Pizarska. - Do tej pory podczas wykopalisk znaleziono go tylko dwukrotnie. Nasze odkrycie pomoże ustalić dokładny przebieg umocnień.

Zakończenie wykopalisk oznacza, że teraz naukowcy mogą siadać do badań. Materiał, który udało się pozyskać, będzie badany i opisywany nie tylko przez archeologów.

- Mamy w Polsce wielu naukowców, którzy badają, jak wyglądało dawniej środowisko naturalne, czy też czym żywili się niegdyś ludzie - opowiada Przysiężna-Pizarska. - Nadal przed nami jest też odpowiedź na pytanie o dokładną datę powstanie Ostrówka. Dlatego tak bardzo cieszymy się z dużej ilości drewna, którą znaleźliśmy. Dzięki badaniom dendrochronologicznym dowiemy się, ile liczą sobie lat.

Przypomnijmy, że obecnie przyjmuje się, że Ostrówek powstał około 990 roku, gdy Śląsk przyłączono do Polski. Niewykluczone jednak, że doszło do tego szybciej np. 980 r.

- Jest takie przypuszczenie, a drewno z Ostrówka może mieć dla tej teorii kluczowe znaczenie - mówi prof. Sławomir Moździoch z Uniwersytetu Opolskiego.

Tego, czy przypuszczenie się potwierdzi dowiemy się jesienią. Wówczas mają być znane ostatnie wyniki badań, gotowy będzie także kilkusetstronicowy raport z badań, jakie wykonano.

- Mamy też pomysł, aby zaprezentować opolanom to, co znaleźliśmy - zdradza Przysiężna-Pizarska. - Jeszcze nie wiemy jaką to będzie mieć formę, ale na pewno jesienią coś zorganizujemy. Opolanie mogą i powinni być dumni z Ostrówka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska