Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór na drodze wojewódzkiej pod Strzelcami Opolskimi. 26-letni Michał P. pił wcześniej alkohol, a następnie wsiadł do swojego seata i ruszył w kierunku Strzelec Opolskich.
Na wysokości Księżego Lasu uderzył w motorower prowadzony przez 52-latka, który wracał z pracy do domu. Mężczyzna doznał ciężkiego urazu głowy i licznych złamań.
26-letni kierowca seata nie zatrzymał się, by udzielić mężczyźnie pomocy. Zaczął uciekać z miejsca zdarzenia.
- W trakcie ucieczki mężczyzna wjechał do rowu przy ulicy Dolińskiej - relacjonuje Paulina Porada, rzecznik strzeleckiej policji. - Funkcjonariusze już po chwili zatrzymali 26-letniego mieszkańca gminy Ujazd.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był kompletnie pijany - miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyźnie grozi do 12 lat wiezienia. Na rozprawę poczeka za kratami. Sąd zdecydował bowiem o jego tymczasowym aresztowaniu.
Michał P. był dobrze zapowiadającym się biegaczem, piłkarzem, a także trenerem młodzieży w piłkę nożną. Od nowego sezonu zamierzał grać w Piaście Strzelce Opolskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?