Arkadiusz Półchłopek zostaje w MKS-ie Kluczbork

Marcin Sagan
Marcin Sagan
26-letni napastnik nadal będzie grał w I-ligowym zespole z Kluczborka.

Półchłopek przed sezonem został wypożyczony z III-ligowego Motobi Kąty Wrocławskie na rok. MKS zapłacił część sumy, a jeśli po pierwszej rundzie byłby zdecydowany go zatrzymać musiał dopłacić resztę. Kilka tygodni temu, po zakończeniu rundy jesiennej, działacze beniaminka I ligi stwierdzili, że rezygnują z zawodnika i Półchłopek miał wrócić do Motobi. Jak tłumaczono, w znacznej mierze decydował o tym czynnik finansowy, a nie jedynie sportowy.

- Jeszcze raz wszyscy w klubie przemyśleliśmy sprawę i zdecydowaliśmy, że Arek przyda się nam na wiosnę - informuje prezes MKS-u Andrzej Buła. - Może nie był pierwszoplanowym zawodnikiem, ale przed sezonem nie uczestniczył w pełni w przygotowaniach zespołu. Trenerzy byli z niego zadowoleni, więc zdecydowaliśmy się na zostawienie go.

Wpływ na to miał z pewnością również fakt, że tak naprawdę z "pierwszą linią" jest w Kluczborku dość krucho. Nie udało się sprowadzić ze Śląska Wrocław Kamila Bilińskiego ani jak do tej pory innego napastnika, a po rundzie jesiennej odeszli z zespołu: Piotr Sobotta (Skalnik Gracze) i Kamil Król (rozwiązany kontrakt).

Gdyby jeszcze ubył Półchłopek zostaliby w zespole jedynie: Waldemar Sobota i Patryk Tuszyński. Ten drugi jednak jesienią częściej grał jako pomocnik, a Sobota cały czas jest na "celowniku" klubów z ekstraklasy. Nie można więc z całą pewnością wykluczyć, że w ciągu kilku najbliższych tygodni MKS i sam Sobota dostaną ofertę "nie do odrzucenia".

Jesienią Półchłopek wystąpił w 16 meczach ligowych w barwach MKS-u (osiem razy w podstawowej jedenastce) i zdobył dwa gole. Jego atutem jest to, że nie będzie potrzebował czasu na aklimatyzację w drużynie z Kluczborka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska