Opole po raz trzeci z rzędu zanotowało nadwyżkę budżetową, czyli więcej pieniędzy do budżetu wpłynęło niż urząd miasta wydał.
- Mimo to bardzo dużo wydaliśmy na inwestycje, w sumie wydatki zamknęły się w kwocie 109 milionów złotych - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Ważną informacją jest również to, że spadło zadłużenie budżetu miasta, właśnie dzięki nadwyżce. Zaczynaliśmy z 36 procentami zadłużenia w stosunku do dochodów miasta, a obecnie spadło do poziomu 26 proc. (225 mln zł). W ostatnich trzech latach kondycja budżetu Opola poprawiła się, a jednocześnie nie odbyło się to kosztem inwestycji.
Na koniec prezydent stwierdził, że obecny stan finansów miasta to „mistrzostwo olimpijskie”. Nieco inaczej oceniają je radni opozycji. Na jednej z ostatnich sesji padły pytania o plan zadłużenia budżetu miasta do poziomu ponad 367 mln zł już w 2018 roku.
- To plan, który może się jeszcze zmienić. Miasto musi zaciągać kredyt, jeśli chcemy realizować strategiczne inwestycje - przekonuje Wiśniewski.
POLECAMY:
ZAKAZ HANDLU W NIEDZIELE 2018 [szczegóły]
TE NOWOTWORY zabijają nas najczęściej
OPOLE W 2000 roku. Pamiętasz, jak wyglądało wtedy miasto?
Zaufaj mi. JESTEM ARCHITEKTEM...
Piękna nysanka w brytyjskim TOP MODEL
TARGI ŚLUBNE W OPOLU. Co jest na topie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?