Roboty obejmą fragment o długości 235 metrów od końca wykopu pod wiaduktem kolejowym do ulicy Wróblewskiego. Po zdjęciu istniejącej warstwy asfaltu zostanie ułożona nowa. Pierwsze prace to właśnie frezowanie starej powłoki. Rozpoczęto je na całej długości remontowanego odcinka, choć w Miejskim Zarządzie Dróg planowano początkowo, że będzie się to robić na każdej połowie jezdni oddzielnie.
- Wykonawca dysponuje wypożyczoną frezarką. Musi ją oddać jak najszybciej - tłumaczy Lidia Tomsza, dyrektor MZD w Opolu. Zapewnia, że kiedy frezowanie zostanie zakończone, układanie asfaltu będzie odbywać się połówkami. - Po frezowanej nawierzchni można jeździć, wylewanie asfaltu już to uniemożliwia. Nie chcemy jednak wyłączać z ruchu całej ulicy. Nie jest on tu aż tak duży, żeby utrudniał pracę.
Utrudnienia może jednak spowodować konieczność modernizacji studzienek kanalizacyjnych. Podczas przeglądu drogi okazało się, że sporo z nich trzeba na nowo obmurować, a niektóre tak zwane kominy wymagają wymiany. - To może sprawić trochę kłopotu zarówno remontującym drogę, jak i kierowcom. Nie powinno jednak wpłynąć na termin zakończenia prac. Przewidujemy go na koniec sierpnia - mówi dyrektor Tomsza.
Pod koniec lipca po obu stronach ulicy ułożono nowe chodniki z kostki brukowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
