Atak na pracownika Odry Opole w budynku klubu. "Nie doszło do żadnych naruszeń kodeksu karnego". Wyjaśni to policja

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Stadion Odry Opole.
Stadion Odry Opole.
Policja wyjaśnia sprawę ataku na pracownika Odry Opole, do którego miało dojść w czwartek (14 lutego) w siedzibie klubu przy Oleskiej.

Stowarzyszenie „OKS Odra” wydało specjalne oświadczenie w którym stanowczo potępia takie zachowanie.

W liście czytamy, że jedna z osób przez lata działająca przy klubie i aktywny kibic Odry Opole wbiegł w do siedziby klubu i zaatakował jednego z obecnych pracowników, obrzucając go stekiem wyzwisk i groźbami.

Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Tym bardziej po środowym otwartym spotkaniu z Kibicami, na którym każdy Fan naszego Klubu mógł się pojawić i poruszyć ważne dla niego i Klubu kwestie. Dyskusja odbywała się we wzorowej atmosferze, z najwyższą kulturą, za co bardzo dziękujemy - czytamy w oświadczeniu wydanym przez klub.

"Szczególnie w świetle niedawnych wydarzeń z Gdańska, Zarząd Stowarzyszenia „OKS ODRA” Opole jednoznacznie i stanowczo potępia tego typu zachowania, zapowiadając jednocześnie konsekwencje wobec osoby, która dopuściła się tego skandalicznego zachowania” - informuje Odra Opole.

Sierż. sztab. Dariusz Świątczak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji informuje, że mundurowi przyjęli w czwartek zgłoszenie od pokrzywdzonego pracownika klubu.

- Postępowanie jest prowadzone przez policjantów z II Komisariatu Policji w Opolu. Dotyczy gróźb karalnych - mówi.

Ta cała sprawa jest absurdalna – mówi kibic, posądzony o atak. - Jestem zszokowany stanowiskiem klubu. Nikomu nie groziłem, ani mnie nie grożono. Rozmowa z tym panem trwała kilkanaście sekund i była bardzo emocjonalna, ale nie doszło do żadnych naruszeń kodeksu karnego. Ponieważ pracownik klubu napisał w sieci, że klub krytykują frustraci, którzy nie mają jaj (cytuję dosłownie), by spotkać się w cztery oczy, więc się spotkałem. Jeśli ten pan czuję się poszkodowany, będę bronił swego dobrego imienia w sądzie.

Pieniądze na sport w Opolu podzielone. - Przyznawane przez nas dotacje wieloletnie dają klubom stabilizację i tym samym pozwalają prowadzić im długofalową politykę finansową oraz zawierać długoterminowe kontrakty - wyjaśniał Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Nasi radni wybierają zespoły, które mogą się o to ubiegać. Co godne podkreślenia, jesteśmy jednym z nielicznych samorządów w Polsce, który przyznaje tego typu wsparcie.Największe wsparcie w tym roku otrzymała Odra Opole. Szczegóły na kolejnych slajdach.

Opole dzieli pieniądze na sport. Jakie kluby dostały najwięcej?

Cristiano Ronaldo nie był pierwszym wyborem Juventusu latem 2018 roku. "Główną opcją było kupno Mauro Icardiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska