- Wypadek wyglądał tak strasznie, że są trudności z ustaleniem, kto był kierowcą, a nawet z której strony jechało audi - mówią strażacy uczestniczący w akcji.
Prawdopodobnie kierowcą był 19-latek z Cieciułowa (gm. Rudniki), który jechał audi A4 od strony Żytniowa razem z dziewczyną ze Sternalic (gm. Radłów).
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
- Kierowca audi A4 stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na lewy pas drogi, następnie wypadł z drogi i uderzył w drzewo - informuje oficer dyżurny w komendzie powiatowej policji w Oleśnie.
- Siła uderzenia była tak duża, że przednie koło było na wysokości głowy kierowcy, a silnik przy drzwiach od strony pasażera - mówią strażacy.
Samochód był w wyniku uderzenia w drzewo tak zniszczony, że strażacy mieli ogromny problem z wydostaniem ze środka kierowcy i pasażerki. Oboje dawali jeszcze znaki życia. Zostali odwiezieni do szpitala powiatowego w Oleśnie
19-letni kierowca mimo reanimacji zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala. Nie udało się też uratować 18-letniej pasażerki, zmarła na stole operacyjnym.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?