Auta wciąż jeżdżą tu za szybko

fot. Sławomir Mielnik
- Dyrekcja dróg dba tylko o interes kierowców, a nie o bezpieczeństwo mieszkańców - denerwuje się pan Grzegorz.
- Dyrekcja dróg dba tylko o interes kierowców, a nie o bezpieczeństwo mieszkańców - denerwuje się pan Grzegorz. fot. Sławomir Mielnik
- Ograniczenie prędkości i podwójna ciągła linia przystopują piratów drogowych - przekonuje Grzegorz Piotrowski, mieszkaniec Walidróg.

Odkąd pan Grzegorz zamieszkał w Walidrogach, walczy o to, by na przelotowej drodze przez wioskę było bezpieczniej.

- Po naszych zabiegach stanął w końcu maszt do ustawienia fotoradaru. Urządzenia jeszcze nie ma, ale niektórzy kierowcy odruchowo zwalniają - przyznaje pan Grzegorz. - Większość wciąż jednak jeździ za szybko i wyprzedza tam, gdzie nie wolno.

Pan Grzegorz już kilka razy cudem uniknął wypadku w czasie skręcania z głównej drogi do swojej posesji.

- Jest znak zakazu wyprzedzania, ale kierowcy go lekceważą. Wyprzedzając, nie wiedzą, że samochód z przodu zwalnia, bo chce skręcić - dodaje czytelnik.
Zaproponował więc zarządcy drogi ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę i wymalowanie ciągłej linii na całej długości drogi.
- W odpowiedzi dostałem pismo, w którym przekonują mnie, że taka wolna jazda... zwiększy emisję spalin i że to niezgodne z przepisami - mówi pan Grzegorz.

Taką opinię podtrzymuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
- Uważamy, że lepsze od ograniczania prędkości w tym przypadku będzie zastosowanie elementów spowalniających i fotoradarów. Ciągła linia pogorszy tylko płynność i bezpieczeństwo ruchu - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik GDDKiA.

Według zarządcy, bezpieczniej będzie po mającej zacząć się jeszcze w maju modernizacji drogi. Na obu krańcach wioski powstaną wysepki spowalniające ruch. Remont ulicy potrwa około trzech miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska