Autobusy jednak dojadą do Grodźca. Problem udało się rozwiązać dzięki... mieszkańcowi

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Ze względu na remont mostu w Grodźcu pod Ozimkiem, zamknięty został fragment drogi krajowej nr 46. Spowodowało to spore utrudnienia w transporcie publicznym, bo niektóre autobusy kończyłyby bieg w sąsiedniej miejscowości, a inne miały przystanek poza wioską. Problem udało się jednak rozwiązać.
Ze względu na remont mostu w Grodźcu pod Ozimkiem, zamknięty został fragment drogi krajowej nr 46. Spowodowało to spore utrudnienia w transporcie publicznym, bo niektóre autobusy kończyłyby bieg w sąsiedniej miejscowości, a inne miały przystanek poza wioską. Problem udało się jednak rozwiązać.
Ze względu na remont mostu w Grodźcu pod Ozimkiem, zamknięty został fragment drogi krajowej nr 46. Spowodowało to spore utrudnienia w transporcie publicznym, bo niektóre autobusy kończyłyby bieg w sąsiedniej miejscowości, a inne miały przystanek poza wioską.

- To jest skandal, żeby zostawić ludzi bez autobusów. Nie wszyscy mają własny samochód, przecież niektórzy dojeżdżają do Opola i sąsiednich miejscowości do pracy, a dzieci do szkoły - mówili rozżaleni mieszkańcy. - Jeden przewoźnik wyznaczył przystanek w lesie, już poza miejscowością. Żeby tam dotrzeć, trzeba pokonać odcinek bez chodnika, biegnący wzdłuż krajówki. Jak ja mam tam posłać dziecko, które musi dotrzeć do szkoły?

O problemie pisaliśmy w ub. tygodniu. Fragment dk 46 na wysokości fotoradaru w Grodźcu (gm. Ozimek) został zamknięty w piątek (11 września). Prace są związane z remontem mostu na rzeczce Białce, a utrudnienia mają potrwać nawet przez trzy miesiące.

polecane]20681865;1[/polecane]

Pierwotnie autobusy - również te większe - miały dojeżdżać na przystanki alternatywnymi ulicami, ale mieszkańcy, którzy mają domy przy zaproponowanych na objazd ulicach, grozili blokadami. Dlatego, w uzgodnieniu z gminą Ozimek, nowy tymczasowy przystanek dla autobusów spółki Luz został wyznaczony na tzw. kolanie (chodzi o duży parking na drodze pomiędzy Ozimkiem, a Grodźcem). Odjeżdżały stąd autobusy linii Grodziec-Opole-Grodziec.

Alternatywą był wariant z objazdem przez Myślinę, ale przewoźnik wykluczył tę opcję z uwagi na koszty. Znalazło się natomiast inne rozwiązanie.

- Właściciel terenu znajdującego się przy sklepie Rabat w Grodźcu zgodził się, by nasze autobusy tu zawracały - mówi Mirosław Domagała prezes spółki Luz. - Kursy już się odbywają w ten sposób, natomiast do końca tygodnia nasze autobusy będą wjeżdżały też na przystanek na tzw. kolanie, aby wszyscy pasażerowie mieli szansę dowiedzieć się o zmianie. Od poniedziałku (21.09.2020) przystanek przy sklepie będzie jedynym w Grodźcu.

Problem dotyczył również PKS-u Opole. Autobusy relacji Dobrodzień-Opole miały dojeżdżać do przystanku koło kościoła, a następnie zawracać i przez Mnichus jechać do Ozimka oraz Opola. W przypadku autobusów jadących z Opola kurs miał kończyć się w Ozimku.

Okazuje się, że ten problem również udało się rozwiązać. Obecnie autobusy spółki dowiozą pasażerów na wszystkie przystanki w Grodźcu, ujęte w rozkładzie danego połączenia.

- Stało się to możliwe dzięki temu, że kursy realizowane są przez mniejsze autobusy. Mamy zgodę gminy na przejazd nimi ul. Częstochowską II - wyjaśnia Przemysław Nijakowski, prezes opolskiego PKS-u.

Ta sama spółka realizuje też w gminie tzw. połączenia za złotówkę. One również odbywają się zgodnie z rozkładem alternatywną drogą.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska