Śluza to wydzielony białymi liniami fragment jezdni tuż przed skrzyżowaniem. W takiej strefie stawać mogą tylko autobusy.
Stworzenie pierwszego takiego miejsca w Opolu zaproponował właśnie prezydentowi radny PO Tomasz Kaliszan.
Śluza miałaby się znajdować tuż obok przystanku Niemodlińska-Koszyka, a przed skrzyżowaniem Niemodlińskiej i Spychalskiego.
- Kierowcy dojeżdżający samochodami osobowymi do skrzyżowania, widząc czerwone światło, zmuszeni byliby do zatrzymania się przed śluzą - tłumaczy Tomasz Kaliszan. - To z kolei umożliwiałoby kierowcom autobusów stojących na przystanku płynne włączenie się do ruchu, a dodatkowo także pierwszeństwo do startu na prawym pasie jezdni.
W ocenie radnego i Towarzystwa Przyjaciół Komunikacji Miejskiej w Opolu, promującego pomysł śluzy, jej pojawienie się przyniosłoby duże korzyści pasażerom i samej spółce MZK.
Tomasz Zawadzki, pełnomocnik prezydenta Opola ds. transportu zbiorowego: - Początkowo nie byłem jej zwolennikiem, bo wolałbym, aby pierwsze takie miejsce powstało gdzieś w ścisłym centrum, gdzie najbardziej go potrzebujemy. Ale gdy przyjrzałem się dokładniej tej śluzie, zobaczyłem, że na tym przystanku jest 21 odjazdów autobusów na godzinę. To całkiem sporo i jeśli każdy z autobusów zaoszczędzi trochę czasu dzięki śluzie, to już będzie sukces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?