Kierowca ten, jadący z pilotem Michałem Jucewiczem, zajął bowiem wysokie, 3. miejsce w Historycznym Rajdowym Pucharze Polski. Rywalizowali w nim kierowcy używający aut wyprodukowanych w latach 1982-1990. Kozłowski zasiadał w Fordzie Sierra Cosworth. Obok wspomnianego wyniku, zajął też 7. miejsce w klasie 2.
- Osiągnięte rezultaty oceniam pozytywnie, ponieważ nigdy wcześniej nie brałem udziału w tak wymagającym rajdzie - oceniał Kozłowski. - Zmienne warunki pogodowe, szczególnie w sobotę, kiedy często padał deszcz, sprawiały, że różna była przyczepność samochodu. Na niektórych asfaltowych odcinkach, już po opadach, jechało się jak po lodzie. Sukcesem było więc samo dotarcie do mety. Dałem z siebie tyle, na ile w tym momencie było mnie stać.
Mniej udanie ściganie w Wieliczce wspominać będzie drugi reprezentant naszego regionu - Arkadiusz Lechoszest. Jadący Skodą RS 2000 kierowca, którego pilotem był Marcin Szeja, musiał bowiem wycofać się ze zmagań już po pierwszym odcinku specjalnym, z powodu awarii półosi napędowej.
Trasa całego rajdu liczyła 107 km, w tym 38,7 km prób sportowych, których łącznie było osiem.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
