Awaria gazociągu przy ul. Nowowiejskiej w Nysie. 80 osób mieszkających w promieniu 200 metrów od tego miejsca ewakuowano.
Gwałtowne ulatnianie się gazu z zaworu na linii średniego ciśnienia zauważono po godzinie 17:00 w niedzielę (3 stycznia). Ktoś natychmiast wezwał straż pożarną. W tym miejscu gazociąg średniego napięcia wychodzi na powierzchnię ziemi.
Osiem zastępów straży szybko ewakuowało mieszkańców, ale z zabezpieczeniem wypływu gazu trzeba było poczekać na przyjazd pogotowia gazowego, które wybudowało specjalna klamrę.
- Zagrożenie wybuchem było bardzo duże, bo nie byliśmy tego w stanie sami tego zatrzymać – mówi Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie. – Przed ponad godzinę gaz o ciśnieniu 2,5 bara wydobywał się z sieci. Na szczęście gaz ziemny jest lżejszy od powietrza i unosi się w górę, a nie osiada na ziemi. Gdyby jednak w pobliżu było otwarte źródło ognia, mogło dojść do wybuchu.
Zdaniem ludzi obecnych na miejscu, pracownicy Zakładu Gazowniczego stwierdzili po przyjeździe, że ktoś prawdopodobnie specjalnie urwał zawór, uszkadzając jeden z elementów zabezpieczających gazociąg.
- Obecnie nie można jeszcze stwierdzić czy do zdarzenia doszło w wyniku działania osób trzecich – celowego czy przypadkowego – informuje Radosław Jankiewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa. – Na miejscu nasze służby nie znalazły żeliwnego elementu zabezpieczającego fragment sieci gazowej. Uszkodzony element sieci policjanci z Nysy zabrali do ekspertyzy.
Mieszkańcy ul. Nowowiejskiej po dwóch godzinach akcji mogli powrócić do swoich domów.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?