Kilka godzin bez światła byli dziś mieszkańcy m.in. Żelaznej, Dąbrowy, Wawelna, Sławic i Karczowa.
Łącznie problem dotknął około 7 tysięcy osób.
Przyczyną było uszkodzenie linii przez gałęzie, uginające się od wilgotnego śniegu i wiatru.
- Kończymy usuwanie awarii i niebawem we wszystkich domach powinno być już światło - mówi Tomasz Topola, rzecznik opolskiego oddziału Energia Pro.
Topola przyznaje jednak, że awarie mogę się powtarzać.
- Taka pogoda jak teraz jest dla nas najgorsza - tłumaczy rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
