AZS Politechnika Opole w play off, MKS Otmuchów w play out

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
AZS Politechnika Opole zdystansowała mocno MKS Otmuchów w tabeli.
AZS Politechnika Opole zdystansowała mocno MKS Otmuchów w tabeli.
W bardzo różnych nastrojach kończą sezon zasadniczy przedstawiciele dwóch naszych zespołów rywalizujących w 2 lidze: AZS-u Politechniki Opole i MKS-u Otmuchów.

Nie dość, że pierwszy z nich wygrał bardzo wysoko, to zakończył tę część zmagań na drugim miejscu, to ekipa z powiatu nyskiego wysoko przegrała i skończyła na przedostatniej lokacie.

Opolanie rozbili w Lubinie SMK 116:60 (28:11, 35:12, 27:25, 26:10). Nic więc dziwnego, że w ich gronie było pięciu zawodników, którzy zanotowali dwucyfrową liczbę punktów: Zadęcki 23 (2x3), Chmielarz 17 (1x3), Suda 15, Basiński 14 (1x3) i Orębski 10 (2x3), a bardzo dobrze spisali się także Leszczyński 9 (2x3), Bart-kowiak 8, Kołcz 8, Wilk 7 (1x3) i Wierzbicki 5 (1x3).

Długo z kolei faworyzowanym rezerwom Śląska i to we Wrocławiu opór stawiali otmu-chowianie, jednak ostatnią kwartę przegrali różnicą 21 „oczek”, a cały mecz 60:88 (19:19, 16:26, 14:11, 11:32). U nich rzucali: Zygadło 14, Kostek 13, Wilk 13, Garwol 9, Krawiec 9, Chorostecki 2, a wystąpili również: Braszka, Frącz, Kołtuniuk i Szal.

Czas na play off i play out

Teraz przed opolanami faza play off, w której ścieżka jest dość zawiła. O ile bowiem w pierwszej rundzie podopieczni Dominika Tomczyka są rozstawieni z numerem dwa i zagrają z siódmą drużyną ze swojej strefy, czyli WKK Wrocław, to potem już zacznie się „krzyżowanie” z przedstawicielami innych regionów. A do tego w grze o awans wezmą udział 32 zespoły z czterech grup, a promocję uzyskają tylko trzy.

I jeśli nasz team upora się z wrocławianami (pierwszy mecz już w ten weekend), to zmierzy się z lepszym z pary MCKiS Jaworzno (trzecie miejsce w grupie C) - Pogoń Ruda Śląska (C6). W ewentualnym ćwierćfinale natomiast przyjdzie „akademikom” grać z kimś z kwartetu Decka Pelplin (A1) - SMS Władysła-wowo (A8) lub ŁKS Łódź (B4) - Rosa-Sport Radom (B5).

Jeśli znajdą się w czwórce, to będą mieli niejako dwie szanse na awans. Triumfatorzy półfinałów zyskają bowiem prawo do gry na zapleczu elity, z kolei przegrani walczyć będą między sobą o ostatnie wolne miejsce na wyższym szczeblu.

Znacznie prościej sprawa wygląda w przypadku MKS-u. Zespół ten rywalizować będzie z Maximusem Kąty Wrocławskie i przegrany z tej pary straci prawo gry w 2 lidze. Podobnie wygląda sytuacja z innym duetem z tej grupy Rawia Rawicz - SMK Lubin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska