AZS PWSZ Nysa rozegra spotkanie 22. kolejki, w którym w Gorzowie Wielkopolskim zmierzą się z tamtejszym GTPS-em

fot. Sławomir Jakubowski
Rafał Jarząbski, środkowy AZS-u.
Rafał Jarząbski, środkowy AZS-u. fot. Sławomir Jakubowski
Choć jeszcze niedawno wydawało się to niemożliwe, gdyż rywale walczyli o czołową "czwórkę", a AZS zamykał tabelę, to akademicy wygrywając mogą wyprzedzić plasujący się na 6. miejscu GTPS.

- Rywal ostatnio ma spadek formy, w czterech meczach zdobył tylko dwa punkty i musi bronić miejsca w ósemce, a nie walczyć o awans - zauważa Andrzej Kaczmarek, drugi trener AZS-u PWSZ. - Chcemy to wykorzystać, zwłaszcza, że nasza dyspozycja jest dobra, a nastroje bojowe.

Akademicy rzeczywiście mogą być zadowoleni. Odrobili starty z początku sezonu i w sobotę awansowali na bezpieczne, ósme miejsce. Teraz mogą myśleć o wyższej, choć cały czas nie mogą być pewni swego.

- Wciąż walczymy o utrzymanie i w Gorzowie możemy zrobić spory krok w tym kierunku - dodaje Kaczmarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska