Co warte podkreślenia klub powstał niedawno i w tych rozgrywkach debiutował. - Stworzenie struktur, przygotowanie dokumentacji, rekrutacja, zgłoszenie sportowców do zawodów to wszystko wymagało wiele pracy. Ale i tak najtrudniejszym zadaniem była budowa drużyny, która spełniałaby wymogi regulaminowe, a jednocześnie mogła pokusić się o odniesienie sukcesu – opowiada Filip Pokusa, prezes AZS WSZiA.
Aby skonstruować mistrzowska drużynę działacze klubu musieli sporo się „nagimnastykować” - Nasi siatkarze na co dzień mieszkają w miastach, w których mecze rozgrywają ich kluby i to tam trenują. Problem z tym był jednak taki, że w terminie w którym musieliśmy dokonać ostatecznego zgłoszenia i podać kadrę, jaka będzie nas reprezentowała w rozgrywkach, do końca sezonu ligowego pozostawało do rozegrania kilka kolejek.
Nie było wiadomo, które kluby wcześniej zakończą sezon, które trafią do play-offów, a które będą się broniły się przed spadkiem z ligi. Musieliśmy przeanalizować terminarz i niejako przeprowadzić symulację ostatnich rund, aby móc określić którzy siatkarze będą mogli pojechać na turniej półfinałowy, a którzy dopiero na finał, pamiętając oczywiście o tym że mamy limit zgłoszeń, którego nie wolno nam przekroczyć. To wszystko wymagało wiele godzin analiz i wykonania kilkudziesięciu telefonów do siatkarzy i ich klubów – mówi Pokusa.
Większość innych klubów AZS nie miało tego problemu, gdyż ich zawodnicy byli cały czas dyspozycyjni.
- Przyznam że jestem dumny z drużyny którą udało nam się zbudować. Okazała się kolektywem nie tylko na boisku. Drużyna w Poznaniu bardzo szybko się zintegrowała. W tym miejscu należałoby jeszcze raz podziękować wszystkim zawodnikom którzy reprezentowali AZS WSZiA począwszy od eliminacji środowiskowych, na poznańskim finale skończywszy, a także Krzysztofowi Gierczyńskiemu i Kamilowi Surmińskiemu, którzy poprowadzili drużynę do złota - kończy Filip Pokusa.
OPOLSKIE INFO - 04.05.2018
[xlink]0f38a626-a5f8-dff6-f5bf-d7dc86ec974b,57dadfb4-9af1-05f7-4787-ac32212dced0[/xlink
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?