Już nie SMS LO II Opole, a AZS Opole będzie jedynym reprezentantem naszego województwa w rozgrywkach centralnych. Brak porozumienia działaczy obydwu klubów, a także niespójna polityka władz miasta sprawiły, że rozpadł się zespół SMS-u. Wypada wierzyć, że za kilka miesięcy okaże się, że AZS podniesie poziom kobiecej siatkówki w Opolu. Na pewno ma atuty w postaci dobrej struktury organizacyjnej klubu, a także większe możliwości finansowe niż SMS LOII. Smród po całym tym zamieszaniu niestety pozostał. Nowy zespół w dużej mierze będzie jednak dobrze znany kibicom żeńskiej siatkówki.
W AZS-ie grać bowiem będzie osiem zawodniczek, które w poprzednim sezonie reprezentowały SMS LO II. Są to: Agata Wilk, Dominika Krupa, Daria Michalak, Marta Zich, Martyna Paczkowska, Joanna Kocemba, Patrycja Gądek i Anna Myjak. Wszystkie te siatkarki miały duży wpływ na dobre wyniki SMS-u LOII w poprzednim sezonie. Dotarły bowiem do turnieju półfinałowego o awans do 1 ligi.
W kadrze AZS-u jest 15 zawodniczek. Oprócz wymienionych, dobrze znanych opolskim kibicom zawodniczek, jest jeszcze Agata Skikiewicz, która ostatnio grała w zespole 2-ligowych rywalek - Olimpii Jawor, a w przeszłości występowała też w SMS-ie LOII. Zna się więc bardzo dobrze z większością zespołu.
Są też i wzmocnienia. To m.in. rozgrywająca Ewa Matyjaszek, która ma za sobą występy w ekstraklasie. Z 1-ligowej Sparty Warszawa doszła Marta Duda. Jest Ukrainka Olena Bondar, opolanka Agata Tychoń, Izabela Tomczyk, która doszła z zespołu z Piły oraz Karolina Michalkiewicz. Trenerem drużyny będzie Grzegorz Silczuk, który pracował w 1-ligowym zespole z Gorlic.
Biorąc pod uwagę, że z czołowej drużyny 2 ligi jaką był SMS LO II przeszły najważniejsze zawodniczki, a także nowe nazwiska, to AZS wymieniany jest w gronie faworytów rozgrywek 2 grupy 2 ligi. Jest w niej 11 zespołów i w każdej kolejce jeden musi pauzować. Rozgrywki ruszyły w miniony weekend i w premierowej kolejce to opolanki miały przerwę.
W sobotę natomiast rozegrają pierwszy mecz. W roli gospodyń będą występować w hali Politechniki Opolskiej przy ul. Prószkoskiej. Tam o godz. 17.00 zmierzą się z Częstochowianką Częstochowa, która pierwszy mecz wygrała na wyjeździe 3:2 z Sokołem Radzionków. W tym sezonie w naszej grupie oprócz opolanek bardzo mocne wydają się zespoły PLKS-u Pszczyna i Sokoła Katowice.
Celem minimum dla naszego zespołu będzie zakwalifikowanie się do fazy play off, a więc zajęcie miejsca w pierwszej czwórce po fazie zasadniczej, w której każda z drużyn zagra po 20 spotkań. Dwie najlepsze ekipy z grupy (zwycięzcy półfinałów play off) awansują do baraży o 1 ligę. Do niej dostać się będzie bardzo ciężko, bo z 41 zespołów podzielonych na cztery grupy awans na zaplecze ekstraklasy uzyskają tylko dwie. W opolskim klubie nikt jednak nie ukrywa sporych ambicji. W ciągu dwóch-trzech lat zespół ma się znaleźć w 1 lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
