Baborów. Kolejny finansowy cios w głubczycki PKS

sławomir draguła [email protected] - 77 44 32 589
fot. archiwum
fot. archiwum
Jego autobusy nie będą dowoziły do szkół miejscowych dzieci.

PKS Głubczyce przegrał z firmą Veolia Przewozy z Kędzierzyna-Koźla przetarg na dowóz uczniów do szkoły w gminie Baborów. - Stało się tak pomimo tego, że to my zaoferowaliśmy korzystniejszą cenę - mówi Wiesław Bednarski, prezes głubczyckiego PKS-u. - Nie wiem skąd problem. Od wielu lat wozimy dzieci z gminy Baborów do szkół i robimy to dobrze. Teraz nasza oferta została odrzucona.

Elżbieta Kielska, burmistrz Baborowa mówi, że o przegranej głubczyckiego PKS-u zdecydowały względy formalne.

- Przedsiębiorstwo nie przedstawiło nam zaświadczenia o niezaleganiu ze składakami do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - mówi pani burmistrz. - A taki był wymóg. To dlatego musieliśmy wybrać drugą firmę, która, to prawda, zaoferowała wyższą stawkę.

Jak dowiedzieliśmy się w baborowskim urzędzie miasta, między ofertami Veolii a PKS-u była 10-groszowa różnica jeśli chodzi o przejechanie każdego kilometra na korzyść PKS-u.

- Nowemu przewoźnikowi rocznie będziemy płacić o około 8 tysięcy złotych więcej niż gdybyśmy wybrali tamtą ofertę - tłumaczy burmistrz Kielska.

Wiesław Bednarski, prezes głubczyckiego PKS-u mówi, że gmina zapłaci 10 razy więcej. Przyznaje też, że jego przedsiębiorstwo nie miało aktualnego zaświadczenia ZUS o niezaleganiu ze składkami.

- Nie opłacaliśmy ich w terminie, bo mieliśmy pod koniec roku pewne problemy finansowe - mówi prezes Bednarski. Ale zaraz dodaje: - Szkoda, że gmina Baborów nie zdecydowała się na przejęcie pakietu pięciu procent udziałów naszej firmy, tak jak to zrobiły gminy Głubczyce i Kietrz. Wówczas moglibyśmy wozić dzieci z Baborowa bez przetargu. A tak ucierpią na tym nasze finanse. To z kolei może przełożyć się na częstotliwość kursów autobusów, również po gminie Baborów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska