Babskie combry były bardzo popularne w wieku XIX i na przełomie stuleci. Dla kobiet samotnych i wdów były wówczas często jedyną okazją do zabawy w karnawale.
Dr Krzysztof Kleszcz, wicedyrektor Instytutu Śląskiego w Opolu przypomniał, że zwyczaj ten był kultywowany w Małopolsce, na całym Górnym Śląsku, a także w części Wielkopolski. Był nie tylko okazją do zabawy kobiet we własnym gronie, ale i do wprowadzenia młodych mężatek przez dojrzałe panie w tajniki życia dorosłych kobiet.
Borki Wielkie to jedna z tych miejscowości na Śląsku Opolskim, gdzie panie odnowiły sięgającą średniowiecza tradycję tej zabawy (mężczyzna mógł wejść na nią jedynie w przebraniu kobiecym, pod warunkiem że był grajkiem, a i tak musiał wykupić się wódką).
Anna Meryk podpis złożyła w obecności grupy pań z gminy Dąbrowa z wójtem Katarzyną Gołębiowską-Jarek (tu też od 10 lat babski comber jest na nowo kultywowany i bardzo popularny), burmistrza Olesna Sylwestra Lewickiego oraz Bartosza Skaldawskiego, dyrektora Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Zaprosiła ich wicewojewoda Violetta Porowska, która jest inicjatorką wpisania babskiego combru na ministerialną listę kulturowego dziedzictwa niematerialnego.
- Zachęcamy inne grupy inicjatywne, które kultywują u siebie tradycję babskiego combru, żeby składały kolejne podpisy pod wnioskiem – mówi wicewojewoda. - Proszę o kontakt z naszym urzędem. Czekamy na wszystkich chętnych przez najbliższy miesiąc.
Kontakt: [email protected]; tel. 77/45-24-564.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
