Pomysł na przeprowadzenie takiego badania wziął się z obserwacji życia codziennego i lektury literatury zagranicznej, w której podawano wiele hipotez związanych z oddziaływaniem epidemii koronawirusa i wynikającej z tego izolacji na nasze życie - opowiada Sławomir Kania z Katedry Nauk Socjologicznych i Pracy Socjalnej Instytutu Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Opolskiego, specjalizujący się w badaniach z zakresu zachowań prospołecznych i zachowań ryzykownych dzieci i młodzieży, diagnozy problemów społecznych oraz efektywności profilaktyki społecznej.
- Jedna z nich dotyczyła masowego doświadczenia poczucia krzywdy rozumianej jako trauma. Postanowiłem sprawdzić, czy takie poczucie mają izolowani Opolanie i Polacy, przeprowadzając internetową ankietę - dodaje.
Ankietowani w sześciostopniowej skali odnosili się do stwierdzeń typu: „Jestem na bieżąco z informacjami dotyczącymi pandemii w mediach. Wprowadzone ograniczenia są dla mnie dotkliwe. Stosuję się do wprowadzonych środków ostrożności. Doświadczam lęku myśląc o przyszłości. Przestałem(łam) mieć zaufanie do siebie. Mam większe problemy w kontaktach z innymi. Nie lubię kontaktować się z innymi drogą internetową. Lubię podejmować dyskusje na forach i komentować różne treści”.
- Wyniki po pierwszym etapie pokazały, że ok. 40 proc. respondentów uznało doświadczenia wynikające z pandemii i związanych z tym restrykcji za negatywne, ale ok. 60 proc. oceniło tę zmianę pozytywnie - wskazuje Sławomir Kania.
- Nie można więc powiedzieć, że to doświadczenie traumatyczne, dla większości skutkować będzie trwałymi negatywnymi następstwami psychspołecznymi. Osoby, które dobrze radzą sobie z internetowymi narzędziami, czego można było się spodziewać, przeżyły pierwszy etap epidemii lepiej niż pozostali. To dowód na to, że - w warunkach ekstremalnego stresu - Internet może służyć pozytywnej adaptacji. Jednak wraz ze śledzeniem kolejnych informacji w mediach wzrastało prawdopodobieństwo przyjęcia negatywnego nastawienia - kontynuuje Sławomir Kania.
Badanie pokazało też, że zdecydowana większość ankietowanych dotkliwie odczuła skutki obostrzeń, ale też stosowała się do środków ostrożności i irytowała się zachowaniem osób łamiących zakazy.
O badaniu
Ankieta była udostępniana za pomocą e-maili i Facebooka przez znajomych badacza i znajomych znajomych. W pierwszym, podsumowanym właśnie etapie, wypełniło ją 287 osób w wieku od 14 do 76 lat. 85 proc. ankietowanych to były kobiety, 14,3 proc. - mężczyźni, pozostali to dzieci.
Odpowiedzi udzielali, zaznaczając na sześciostopniowej skali (gdzie 1 - oznaczało „zdecydowanie nie”, a 6 - „zdecydowanie tak”) ocenę sytuacji.
Pierwszy etap badań (prowadzony od 23 kwietnia) dotyczył oceny okresu wprowadzania kolejnych rządowych restrykcji z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii do momentu ich rozluźniania. Badanie będzie kontynuowane do czasu zniesienia restrykcji.
Od 11 maja ankieta ma być dostępna na stronie Katedry Nauk Socjologicznych i Pracy Socjalnej UO.

Książka pod choinkę Targi Książki we Wrocławiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?