Badminton. Porażka Przemka Wachy w Rio de Janeiro

Redakcja
Na arenach olimpijskich w Rio de Janeiro do rywalizacji przystąpili badmintoniści. W pierwszym meczu grupowym turnieju deblistów Przemysław Wacha z Technika Głubczyce i Adam Cwalina (SKB Suwałki) przegrali 0:2 z Koreańczykami Kim Gi Jung i Kim Sa Rang.

Azjaci, trzeci debel światowego rankingu, są w gronie kandydatów do medali. Są też faworytami grupy C, w której rywalizują z Polakami oraz deblami z Dani i Anglii. W starciu z nimi polski debel nie miał wiele do powiedzenia, ale fragmentami – szczególnie w II secie – prowadził dobry, wyrównany pojedynek.

Wacha i Cwalina zaczęli bardzo nerwowo, popełniając kilka prostych błędów. W I secie od stanu 1:1 rywale łatwo zdobyli 6 punktów z rzędu, a na przerwę techniczną schodzili przy prowadzeniu 11:4. Po powrocie na kort Wacha i Cwalina zagrali skuteczniej i doprowadzili do wyniku 9:12. Jednak na więcej nie było ich stać. Agresywnie grający na siatce rywale imponowali dynamiką ataków, znów seryjnie zdobywali punkty i wygrali 21:14.

Od początku II partii Polacy prowadzili z rywalami wyrównany bój. Przede wszystkim poprawili atak, zaczęli przejmować inicjatywę w akcjach ofensywnych. Od stanu 1:3 doprowadzili do remisu, by za moment wygrywać 5:3. Wyrównana gra toczyła się do wyniku 11:12. Wtedy inicjatywę znów przejęli Koreańczycy, zaczęli seriami zdobywać punkty i wygrali 21:15.

W piątek o godz. 22.25 polskiego czasu Wacha i Cwalina rozegrają drugi mecz grupowy z Duńczykami Mathiasem Boe i Carstenem Mogensenem, wicemistrzami olimpijskimi z Londynu. Na zakończenie grupowej rywalizacji Polacy w sobotę o godz. 20.30 zagrają z Brytyjczykami Marcusem Ellisem i Chrisem Langridge. I w tym meczu zdają się mieć największe szanse na sukces. Do ćwierćfinałów awansują dwie pary z każdej z 4 grup.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska