Badminton. Wacha i Cwalina znów na podium. Tym razem we Francji

Redakcja
Przemysław Wacha i Adam Cwalina.
Przemysław Wacha i Adam Cwalina. Zbiory prywatne
Przemysław Wacha (Technik Głubczyce) w parze z Adamem Cwalina (SKB Suwałki) zajęli 3. miejsce w turnieju Orleans International we Francji.

To już drugi z rzędu turniej cyklu international challenge, w którym najlepszy polski debel melduje się na podium. Przed tygodniem nasi badmintoniści odpadli bowiem w półfinale Polish Open i tez zajęli 3. miejsce.

Turniej Orleans International „leży” polskiej parze, która jest coraz bliżej olimpijskiej nominacji. Już po raz czwarty z rzędu Wacha i Cwalina kończą zmagania na pudle: w 2013 i 2014 roku zwyciężali, a przed rokiem przegrali w finale.

W tym roku byli rozstawieni z numerem 2 i w 1. rundzie mieli wolny los. W drugiej bez problemów pokonali do 15 i 14 niemiecka parę: Richard Domke, Jones Ralfy Jansen i zameldowali się w ćwierćfinale.

Na tym etapie Polacy jeszcze łatwiej pokonali malezyjską parę Low Juan Shen – Kian Meng Tan, pozwalając rywalom w obu setach ugrać po 13 punktów.

W półfinale trafili na Indonezyjczyków: Hardianto Hardianto i Kenas Adi Haryanto, rozgrywając widowiskowy i zacięty mecz. Lepiej zaczęli Polacy, łatwo uzyskali prowadzenie 11:3, którego już nie oddali, wygrywając seta do 16.

W II partii to Indonezyjczycy mieli inicjatywę, wygrywając 21:13. Najbardziej wyrównany był III set, a po każdym prowadzeniu debla z Indonezji, „biało-czerwoni” doprowadzali do remisu. Tak było do stanu 13:13. Od tego momenty Azjaci uzyskali 1-2 punktową przewagę, ostatecznie wygrywając 21:17.

W finale po zaciętym 3-setowym boju ulegli Szwedom.

We Francji wystąpiła także inna reprezentantka Technika Agnieszka Wojtkowska, grająca w turnieju miksta z Pawłem Pietryją (Plesbad Pszczyna). Niestety, polska para odpadła już w 1. rundzie, przegrywając w trzech setach (18:21, 21:19, 15:21) z kwalifikantami Anne Tran i Jordan Corvee z Francji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska