Bakterie na komórkach. Studenci wzięli pod lupę telefony pacjentów szpitali. Wyodrębnili na nich aż 42 szczepy drobnoustrojów

OPRAC.:
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Studenci Śląskiego Uniwersytetu Medycznego wyhodowali na powierzchni telefonów komórkowych, należących do pacjentów przyjmowanych do szpitala, aż 42 szczepy drobnoustrojów.

Studenci z Wydziału Nauk Medycznych w Zabrzu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, działający w Kole Naukowym w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii i Immunologii, zebrali próbki do badań z 69 telefonów komórkowych należących do pacjentów, hospitalizowanych w jednym ze śląskich szpitali. Studenci wymazali tylne powierzchnie urządzeń, by sprawdzić jak zmienia się skład drobnoustrojów na telefonie komórkowym, podczas kilkudniowego pobytu jego właścicieli w szpitalnym oddziale.

- O ile nadal pamiętamy o dezynfekcji rąk oraz zwracamy uwagę na bezpośredni kontakt ekranu telefonu komórkowego z twarzą, tak obudowa telefonu zostaje pominięta – mówi studentka Edyta Hendzel-Ochałek, współautorka badań.

Nie przeocz

Obecnie telefon komórkowy, to nieodłączny element codziennego życia. Stykając się bezpośrednio z wieloma powierzchniami, także naszych dłoni, jest idealnym nośnikiem w przenoszeniu chorobotwórczych bakterii, wirusów i grzybów.
W badaniu studenci „ komórkach” pacjentów, przed przyjęciem ich do szpitala, wyhodowali  aż 42 szczepy drobnoustrojów należących do 15 różnych gatunków. Można było tego uniknąć dzięki skutecznej dezynfekcji urządzeń.

Bakterie, wirusy i grzyby zarówno „przynosimy” na komórkach do szpitala jak i je stamtąd wynosimy.

- O tym, że na telefonie komórkowym mogą bytować różne, także potencjalnie chorobotwórcze drobnoustroje, już wcześniej wiedzieliśmy. Zależało nam na wykazaniu, że wśród nich mogą się znajdować także lekooporne szczepy, stanowiące obecnie duży problem w lecznictwie - wyjaśnia studentka.

Telefon komórkowy należy zdezynfekować po wejściu ze szpitala, by „nie wypuścić” ze szpitala niechcianych i problematycznych „pasażerów” telefonów komórkowych.

Zobacz koniecznie

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez studentów, na powierzchni telefonów komórkowych zidentyfikowano m.in. metycylinooporne szczepy gronkowców (m.in. Staphylococcus haemolyticus MRCNS, Staphylococcus epidermidis MRCNS). Stanowią one określone zagrożenie, gdyż metycylina należy do grupy antybiotyków szeroko stosowanych w lecznictwie. Zatem oporność na tego rodzaju leki znacznie utrudnia proces leczniczy.

- Telefon komórkowy wystarczy przetrzeć chusteczką nasączaną alkoholowym roztworem środka dezynfekcyjnego i odłożyć w czyste miejsce. Na koniec nie zapomnijmy ponownie zdezynfekować dłoni. Róbmy to po każdym powrocie z zakupów, uczelni czy miasta. A szczególnie w trakcie i po hospitalizacji oraz każdej wizycie w placówce ochrony zdrowia – radzi Edyta Hendzel-Ochałek.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Okazje

Można otwierać wiosenny sezon grillowy

Materiały promocyjne partnera

Spraw sobie nowy wiosenny komplet pościeli

Materiały promocyjne partnera
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska