Bałagan z parkowaniem na Małym Rynku

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Kierowcy parkują tu, bo... jest miejsce.
Kierowcy parkują tu, bo... jest miejsce. Mario
Zgodnie z oznakowaniem parkować nie wolno, ale kierowcy wjeżdżają, bo... jest miejsce.

- Problem polega na tym - wyjaśnia starszy inspektor SM Adam Piotrowski - że na Małym Rynku zostały ustawione oznaczenia "strefa zamieszkania". A w takiej strefie parkować wolno tylko w oznaczonych miejscach.

Takie miejsca na Małym Rynku są tylko dwa: jedno dla niepełnosprawnych i jedno w sąsiedztwie klasztoru sióstr de Notre Dame.

- Ale kierowcy z przyzwyczajenia nadal parkują, zwłaszcza, że miejsca na placu jest dużo - dodaje inspektor Piotrowski. - I nie biorą oznaczeń pod uwagę. Wiem, że także nto informowała, że na Małym Rynku są teraz tylko dwa miejsca parkingowe. Ale na razie to się jeszcze nie przebiło do wiadomości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska