Bank: Opolskie przedsiębiorstwa w dobrych nastrojach. Przedsiębiorcy: Skąd takie dane?

Bank Pekao przedstawił wyniki raportu o kondycji najmniejszych firm, które pytał o ogólną sytuację gospodarczą, sytuację branży i firmy, przychody i wynik finansowy firmy, zatrudnienie, oczekiwanie na zapłatę i dostęp do finansowania.

- Mikro- i mali przedsiębiorcy z Opolszczyzny są w najlepszych nastrojach od pięciu lat - mówi Dariusz Chrastina z Departamentu Klienta Biznesowego w Banku Pekao. - W przypadku połowy badanych obszarów ich oceny są lepsze niż średnio w kraju. Przedsiębiorcy z regionu nieznacznie gorzej ocenili przychody firmy, jej wynik finansowy, zatrudnienie oraz oczekiwanie na zapłatę

Z raportu wynika, że przedsiębiorcy z Opolszczyzny rzadziej niż średnio w kraju uskarżają się na bariery utrudniające prowadzenie biznesu, a jeśli się uskarżają, to na popyt na produkty lub usługi firmy, zatory płatnicze oraz dostęp do programów pomocowych dla firm.

Większy niż w kraju odsetek firm z regionu eksportuje, a w podregionie nyskim robi to nawet co piąte przedsiębiorstwo. Natomiast w porównaniu z krajem mniej opolskich firm stawia na innowacje.

Firmy z podregionu opolskiego wyróżniają się w innowacjach produktowych, a z nyskiego - w procesowych, które oznaczają skok technologiczny.

Liczba inwestujących firm na Opolszczyźnie wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem (z 33,8 proc. do 35,9 proc.), jednak daleko nam do powtórki „boomu” z 2011 roku, kiedy to inwestowała ponad połowa firm w regionie.

Raport Banku Pekao powstaje w oparciu o wywiady telefoniczne z właścicielami ponad 6,9 tys. mikro- i małych firm z całego kraju.

Raport o Sytuacji Mikro i Małych Firm Banku Pekao na Opolszczyźnie można zobaczyć w załączniku

Antoni Hasenbeck ze Stowarzyszenia Ruch Rozwoju Regionu, skupiającego 67 nyskich przedsiębiorstw:

- Raport ten dalece odbiega od rzeczywistości, w jakiej funkcjonują mikro- i małe firmy powiatu nyskiego. Żaden z członków naszego stowarzyszenia - klientów tego banku - nie udzielał informacji w tym zakresie. W naszej opinii kondycja mikro- i małych firm jest mało stabilna i nieprzewidywalna. Sukcesywnie notowane są spadki obrotów przy wzrastających kosztach prowadzenia działalności gospodarczej.
Nadmierne obciążenie fiskalne, zatory płatnicze, prawo upadłościowe i naprawcze – restrukturyzacja dużych firm i konsorcjów kosztem mikro- i małych firm (dostawców i podwykonawców) - to czynniki, które hamują rozwój najmniejszych przedsiębiorstw. W naszej ocenie te, które funkcjonują na rynku kilka czy kilkanaście lat, nie mogą też liczyć na rzeczywiste wsparcie w ramach projektów i dotacji unijnych. Ich rozwój wynika jedynie z zaangażowania własnego kapitału.