Bank Spółdzielczy w Leśnicy 4 liga opolska. Polonia Nysa - Unia Krapkowice 3-0

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Tym razem Polonia Nysa była wyraźnie lepsza od Unii Krapkowice.
Tym razem Polonia Nysa była wyraźnie lepsza od Unii Krapkowice. Oliwer Kubus
Dość pewną wygraną na swoim terenie w ważnym meczu zanotowała Polonia Nysa. Unia Krapkowice swoje szansę miała, ale na dobrych chęciach się skończyło.

- Nasze zwycięstwo w pełni zasłużone - podkreślał trener miejscowych Andrzej Polak. - Byliśmy lepszym zespołem, może nie aż tak jak by wskazywał na to wynik, ale jednak. Więcej graliśmy piłką, fajnie się ta gra układała, nie pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele.

W znacznej mierze zgadzał się z nim szkoleniowiec krapkowiczan, szczególnie jeśli chodzi o pierwszą połowę.
- Wtedy to Polonia wyraźnie dominowała, my natomiast byliśmy jakby zupełnie nieobecni na boisku i rywal to wykorzystał, a zaczęliśmy coś sobą prezentować dopiero po przerwie, gdy dokonałem dwóch zmian - przyznawał Łukasz Wicher.

Wtedy to jednak było już 2-0 dla miejscowych. Najpierw Alan Majerski wykorzystał świetną oskrzydlającą akcję Marcina Ściańskiego i jego wrzutkę, czym zrehabilitował się za to, że parę minut wcześniej w świetnej pozycji uderzył wprost w bramkarza. Następnie Tomasz Kowalczyk skutecznie huknął jak z armaty piłkę, która znalazła się na przedpolu po rzucie rożnym.

Co do poczynań gości to rozruszało ich szczególnie wejście Adama Steczka, a swoich okazji nie wykorzystali choćby Jarosław Wośko czy Patryk Matuszek. To się zemściło, bo rezerwowy Maciej Pisula przeprowadził piękną indywidualną akcję zwieńczoną golem. To jednak nie zabiło w Unii chęci walki do końca, podobnie jak i czerwona kartka dla Rafała Kurpierza.

Bardzo dobrze w bramce nysan spisywał się jednak Piotr Kowalczyk. Szansę na honorowe trafienie miał także Jonas Frohs, który o tyle ciekawie się przedarł przez szyki obronne rywala, co zupełnie nie wyszło mu wykończenie.

Polonia Nysa - Unia Krapkowice 3-0 (2-0)
Bramki: 1-0 Majerski - 24., 2-0 T. Kowalczyk - 39., 3-0 Pisula - 70.
Polonia: P. Kowalczyk - Stasiak (88. Bateniuk), W. Bajor, T. Kowalczyk, Dworowenko - M. Bajor, Bobiński, Perkowski, Marcelo (65. Pisula) - Ściański, Majerski (80. Kasztelaniec).
Unia: Sobawa - Rychlewicz, Kwiatkowski, Szampera (46. Kurpierz), Dyczek - Szafarczyk (60. Merklinger), Remień, Niespodziński (46. Steczek), Szulicha (80. Frohs), Matuszek - Wośko.
Żółte kartki: Kurpierz, Szampera, Wośko.
Czerwona kartka: Kurpierz (75. min), za dwie żółte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska