Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamontowała je, żeby zwiększyć bezpieczeństwo pieszych.
Problem w tym, że kierowcy, którzy wyjeżdżają z dróg porządkowanych nie widzą przez nie tego, co dzieje się na głównej. Tak jest m.in. w Strzelcach Opolskich na krzyżówce z Sosnową i Budowlanych oraz w Suchej na dwóch skrzyżowaniach.
- Żeby wyjechać na krajówkę muszę dojechać do samej krawędzi i maksymalnie wychylić głowę do przodu - mówi Tomasz Szopa ze Strzelec Opolskich. - Bywa, że zderzak auta znajduje się już wtedy na głównej. Ale inaczej nie da się wyjechać, bo barierki zasłaniają widok.
Łukasz Nalewajko, który odpowiada za bezpieczeństwo ruchu w GDDKIA, mówi, że zarządca słyszał o problemie, ale tylko w jednym miejscu.
- Chodzi o skrzyżowanie drogi krajowej z jezdnią prowadzącą w kierunku Szymiszowa - mówi Nalewajko. - Tam rzeczywiście widoczność była ograniczona, ale zdemontowaliśmy kilkanaście barier przed samym skrzyżowaniem i teraz jest lepiej.
W sprawie pozostałych skrzyżowań zarządca zapowiada, że sprawdzi na nich widoczność.
- Zrobimy to na wiosnę podczas przeglądu dróg - zapewnia Nalewajko. - Zasięgniemy w tej sprawie również opinii policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?