Barska: Burmistrz Kolbiarz pogrąża nas finansowo na długie lata

Redakcja
archiwum
Rozmowa z Jolantą Barską, byłą burmistrz Nysy, obecnie - p.o. dyrektora Regionalnego Centrum Transferu Wiedzy i Technologii Innowacyjnych przy PWSZ w Nysie.

Na czym polega pani praca w RCTWiTI w Nysie?
Współpracuję z przedsiębiorcami. To są wszelkiego rodzaju analizy, konsultacje, pomoc i wskazówki dotyczące korzystania z programów unijnych i tworzenia strategii rozwoju. Jest mi o tyle łatwiej, że mam sporo kontaktów i znajomości podtrzymywanych od czasu pracy na stanowisku burmistrza. To wszystko się przydaje.

Zatem nie wypadła pani z obiegu? Na szczęście nie. Dobrze się stało, że nigdy nie wyłączyłam się z pracy, nie oderwałam od codziennych zajęć. I dobrze, że tutaj właśnie trafiłam. Ta praca ma podobną specyfikę do tej w magistracie, tylko zakres działania jest zdecydowanie węższy. I jest dużo spokojniej.

Po przegranych wyborach na jakiś czas jednak wyłączyła się pani z życia publicznego. To był trudny czas?
Łatwo nie było. A tym bardziej bezboleśnie. Faktycznie, przez pewien czas usunęłam się w cień, a lokalne media omijałam szerokim łukiem. Żeby nie czytać i nie słuchać stresujących mnie komentarzy i informacji.

A teraz? Wróciła już pani do, nazwijmy to, politycznego obiegu? Śledzi pani wydarzenia w mieście. Od gazet i radia raczej trzymam się z daleka. Jednak dużo rozmawiam z ludźmi i siłą rzeczy wiem co dzieje się w Nysie.

Jak w takim razie ocenia pani rządy obecnego burmistrza Kordiana Kolbiarza? Dobrym przedsięwzięciem jest bez wątpienia budowa hali widowiskowo-sportowej, która Nysie jest niezbędna. Podoba mi się również wybór Marty Klubowicz na nowego dyrektora Nyskiego Domu Kultury. Błędną decyzja natomiast było kupno byłej fabryki FSD. To nie jest właściwy kierunek, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę obecne zadłużenie gminy. Miasto na zakup terenu po byłym zakładzie wydało grube miliony, a można było tylko zmienić plan zagospodarowania terenu, dopuszczając tam usługi. Właściciel zagospodarowałby go i znalazłby inwestorów. Patrzę z przerażeniem na tegoroczny budżet i uważam, że nie idziemy w dobrym kierunku. Komitetów żadnych wprawdzie zakładać nie zamierzam, ale obserwuję poczynania burmistrza Kolbiarza z niepokojem, bo pogrąża nas finansowo na długie lata.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska