- Na turnieju w Indonezji zdobyłem nie tylko medale i punkty do rankingu światowego, ale również doświadczenie - powiedział Bartek Mróz, parabadmintonista MMKS-u Kędzierzyn-Koźle . - Odniosłem zwycięstwa nad zawodnikami, z którymi przez ostatnie dwa lata przegrywałem.
Turniej w Indonezji należy do najtrudniejszych turniejów na świecie. Poziom jest wysoki, a w zawodach bierze udział cała czołówka światowa oraz zawodnicy z Indonezji, którzy grają na najwyższym poziomie, ale nie mają możliwości uczestniczenia w turniejach poza własnym krajem
W singlu Mróz wygrał dwa spotkania grupowe, pokonując z reprezentantów Singapuru Wei Ming Tay’a 23:21 i 21:17, a następnie Arya Sadewa 21:19 i 26:24. W fazie pucharowej kędzierzynianin wygrał pewnie 21:13 i 21:9 z Pricha Somsiri (Tajlandia), a w półfinale po zaciętym pojedynku uporał się w dwóch setach do 21 z Imamem Kunantoro z Singapuru (nr 3/4). W finale badmintonista MMKS-u ograł z kolei Suryo Nugroho (Indonezja) 24:22 i 21:13.
W deblu Mróz dorzucił brąz z Wei Ming Tay'em z Singapuru. W fazie grupowej odnieśli oni dwa pewne triumfy, aby ulec Indonezyjczykom Imam Kunantoro - Arya Sadewa 16:21 i 22:24. W półfinale lepsza okazała się inna para z Indonezji Suryo Nugroho - Oddie Kurnia Dwi Listiant Putra (nr 2), zwyciężając 21:14 i 21:15.
Dla Mroza ważny jest punkt odniesienia, a tym były poprzednie turnieje w Indonezji. W pierwszym w 2014 roku dwa razy zajmował 5 miejsce (singiel i debel), w drugim 5. w singla i 3. w debla. Teraz złoto i brąz. Progresja wyników jest więc imponująca.
- Ten turniej pokazał, że każdy jest do ogrania, a co jeszcze niedawno wydawało się, że Indonezyjczycy są poza zasięgiem – stwierdził Mróz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?