Basen w Kluczborku będzie rozbudowany [WIZUALIZACJE]

To jedna z najbardziej oczekiwanych przez mieszkańców Kluczborka inwestycji. Kryta pływalnia przy ul. Kołłątaja 6 ma zostać zmodernizowana i rozbudowana.

- To będzie głęboka przebudowa naszej pływalni, która ma ponad 20 lat i technologicznie jest już nieco przestarzała - mówi burmistrz Jarosław Kielar. - Ale nie zamierzamy konkurować z Oleską Laguną. Olesno ma mały aquapark, a Kluczbork kino. Nie ma sensu robić konkurencji między miastami oddalonymi o niecałe 20 kilometrów.

Remont krytej pływalni przy ul. Kołłątaja nie ograniczy się jednak tylko do wymiany urządzeń technicznych oraz instalacji. Obiekt zostanie rozbudowany. Aktualnie pływalnia ma tylko nieckę z 25-metrowym basenem pływackim.

- Ten basen jest dobry dla amatorów pływania, ale chcemy także, aby z pływalni mogły korzystać dzieci i całe rodziny - dodaje Jarosław Kielar.

Dlatego do budynku dobudowana zostanie część rekreacyjna z basenem dla dzieci, brodzikiem, dwiema wannami spa oraz zespołem saun (suchą i parową). Będą też nowe toalety, natryski, kadź z zimną wodą do zanurzania się po wyjściu z sauny, pokój odpoczynku z wyjściem na taras zewnętrzny. Planowane jest także wykonanie groty solnej lub innych urządzeń relaksacyjnych.

Przebudowany i unowocześniony zostanie także istniejący budynek: hol wejściowy z szatnią na kurtki i płaszcze, kasa, w której wraz z biletem wydawane będą elektroniczne czytniki czasu, korytarz z miejscem do suszenia włosów po basenie, przebieralnie (przejściowe kabiny), szatnia z indywidualnymi szafkami.

Obiekt po modernizacji będzie dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Między starym budynkiem a dobudowaną częścią będzie łącznik. W przejściu zaprojektowano przeszklone pomieszczenie dla ratowników. Wchodząc do holu, będzie można zobaczyć pływających w basenie przez przeszkloną ścianę.

Inwestycja ma kosztować ok. 12 milionów zł. Gmina chce pozyskać 3 mln zł dotacji z Ministerstwa Sportu.
- Będziemy zabiegać o każdą dostępną dotację - podkreśla Jarosław Kielar.

Postępowanie przetargowe prowadzone jest w formie dialogu konkurencyjnego. Zgłosiły się dwie firmy. Negocjacje trwają od marca.

Gmina chce wykonać tę inwestycję w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Wykonawca ma sfinansować i wykonać budowę, a gmina będzie spłacać koszty w ratach w ramach tzw. opłaty za dostępność.

Basenem nadal zarządzać będzie gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Początkowo planowano, że umowa z wykonawcą zostanie podpisana w lipcu, a już we wrześniu 2018 r. zmodernizowany basen zostanie otwarty. Jednak negocjacje się przedłużają.

- To już ostatni etap uzgodnień, ale nie chcemy spieszyć się za wszelką cenę - wyjaśnia Jarosław Kielar. - Ważne są dla nas terminy. Z powodu przebudowy pływalnia będzie musiała być zamknięta na około rok, ale zależy nam, aby było to lato i jedna zima, a nie dwie zimy. W sezonie letnim mamy do dyspozycji zalew w Ligocie Górnej oraz odkryty basen w Bąkowie. Jesienią i zimą kryta pływalnia jest najbardziej potrzebna.