Problemy z jakością wody na tutejszym kąpielisku to nie nowość: w ciągu kilku ostatnich lat basen był zamykany kilkukrotnie m. in. z powodu zanieczyszczenia bakteriami coli. Tym razem chodzi o wykrycie w brodziku bakterii Pseudomonas aeruginosa, które mogą wywołać zakażenia dróg moczowych, infekcje skóry, a także stany zapalne ucha środkowego.
Decyzję o zakazie kąpieli sanepid podjął w piątek.
- Od tego momentu przy kąpielisku wisi czerwona flaga, nie pobieram też opłat za wejście na basen - mówi Dariusz Chytrowski, prezes Ośrodka Wypoczynkowego Suchy Bór, wskazując, że w sąsiedztwie basenu znajdują się boiska do siatkówki i domki letniskowe, dlatego trudno zamknąć cały ośrodek.
To oznacza, że kąpać można było się tutaj swobodnie.
- Zarządca spełnił wszystkie określone prawem wymagania, nic więcej nie możemy zrobić - komentuje Bogusława Korczyńska-Rożek, kierownik oddziału higieny komunalnej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu. - Sprawa może budzić zastrzeżenia moralne, ale chcący kąpać się w tej chwili na basenie ludzie robią to na własną odpowiedzialność.
W weekend na miejscu pluskały się dzieci m. in. z tutejszej kolonii. Dziś koło południa na miejscu spotkaliśmy tylko kilka osób. Czerwona flaga nie wystraszyła amatorów kąpieli, bo według nich wskazuje ona jedynie na... brak opieki ratownika.
- Gdybym wiedziała o bakteriach, to bym się mocno zastanowiła - przyznała jedna z wczasowiczek.
- Informację o bakteriach musiał ktoś ściągnąć - przyznał po południu Chytrowski, który dopiero po naszej interwencji zdecydował się zamknąć wejście na basen aż do cofnięcia zakazu kąpieli.
Nowe wyniki zleconych przez niego badań wody mają być gotowe jutro. Potem potwierdzić je będzie musiał jeszcze powiatowy sanepid.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
