Batalia o niższy podatek

Wzrost podatku - twierdzi dyrektor Zbigniew Bachman z Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa - obciąży produkcję wyrobów budowlanych, obrót działkami budowlanymi, a w efekcie wpłynie na wzrost cen usług i gotowych mieszkań. Kryzys w budownictwie już dziesiątkuje polskie przedsiębiorstwa, po podniesieniu stawki VAT spowoduje upadek branży.

Prezes Bachman zwraca uwagę, że tak wysokiego podatku nie domagała się od Polski Unia Europejska. Unijna Dyrektywa VI mówi, że państwa członkowskie mają ustanowić i stosować dla towarów i usług podstawową stawkę, która nie może być niższa niż 15 procent. Przepisy te zezwalają też na stosowanie jednej lub dwóch stawek obniżonych VAT, nie niższych niż 5 procent.
Barbara Reduch-Widelska, prezes Korporacji Przedsiębiorców Budowlanych UNIBUD (członek Europejskiej Federacji Przemysłu Budowlanego w Brukseli) przypomina, że praktyka gospodarcza potwierdza, iż kraje o niskich stawkach i obniżonym VAT odnotowują najwyższy wzrost PKB i najwyższy udział budownictwa w jego tworzeniu. Do krajów takich zaliczyć należy Hiszpanię (stawka podstawowa 16 proc. i obniżona 7 proc.).

Umiejętne stosowanie stawek obniżonych w określonych regionach kraju wspiera lokalny rozwój budownictwa mieszkaniowego np. we Francji. Specyficzną politykę mieszkaniową stosuje Wielka Brytania, która mimo wysokiej stawki podstawowej VAT w budownictwie mieszkaniowym utrzymuje zerową stawkę tego podatku. W Austrii obniżoną stawkę VAT stosuje się przy wynajmie mieszkań. Z kolei Belgia i kilka innych państw udziela ulg w obrocie mieszkaniami o małej powierzchni oraz przy zakupie pierwszego mieszkania. W Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii stosowane są preferencje podatkowe w stosunku do lokali remontowanych i adaptowanych dla celów mieszkalnych.
Mieszkania nie podlegają transgranicznemu obrotowi towarowemu, a więc nie zagrażają konkurencji rynkowej.