Brzeski Serial Turystyczny miał być hitem tego sezonu. Cykl imprez kulturalnych obejmował Dni Księstwa Brzeskiego, ale też koncerty, jarmarki, przedstawienia i festiwale.
- Ten cykl zaplanowaliśmy jeszcze w grudniu, gdy nie mieliśmy żadnych informacji o dotacjach i musieliśmy się zmieścić w ramach naszego budżetu - zapewnia Jacek Ochmański, dyrektor Brzeskiego Centrum Kultury.
Tymczasem w marcu dyrektor BCK usłyszał w radio informację o unijnych pieniądzach, które pozostały do rozdzielenia przez opolski urząd marszałkowski.
- To był nietypowy termin, ale postanowiliśmy spróbować - relacjonuje Ochmański. - Tempo było wariackie, bo zwykle przygotowania do takiego projektu trwają cztery miesiące, a tu zmieściliśmy się w półtora.
Było o tyle łatwiej, że cykl imprez był już zaplanowany, trzeba było go tylko wstawić w ramy projektu. I pogodzić się z tym, że wszystkie imprezy będą dla widzów bezpłatne, bo unijna dotacja nie przewidywała możliwości zarabiania. BCK wnioskowało o ponad 1,1 mln zł, a do konkursu stanęła też nyska fundacja Merkury i samorząd wojewódzki. Wszystkie projekty przeszły ocenę formalną i czekały tylko na decyzję zarządu województwa.