Będą kopać kości

Obóz, organizowany przez Uniwersytet Opolski, zacznie się 22 lipca.
- Do obozu dojdzie, mimo aktualnych kłopotów finansowych - zapewnia Dorota Majer, pracownik naukowy Katedry Biosystematyki Uniwersytetu Opolskiego.
W pracach na krasiejowskim wyrobisku mają wziąć udział studenci, głównie z uniwersytetów: Śląskiego i Opolskiego. Do końca miesiąca mają wypreparować i zabezpieczyć skamieniałości triasowych gadów i płazów, które rok temu zostały odkryte i tymczasowo zabezpieczone pod foliowym namiotem. Każda z kości zostanie opisana i sfotografowana.
- Będziemy też prowadzić prace wydobywcze. Wykopane kości zostaną przeniesione do pomieszczeń, już jako własność Uniwersytetu Opolskiego. W ramach Katedry Biosystematyki powstaje pracownia paleologii - mówi opolski naukowiec.
Prace naukowe w Krasiejowie sfinansuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Przyznał on uniwersytetowi grant w wysokości 19 tysięcy złotych.
- Uda się za to kupić sprzęt, który starczy nam nawet na trzy lata - cieszy się Dorota Majer. - Kupimy specjalistyczne młotki, szpadle, kilofy oraz binokular, czyli lupę pozwalającą na sklejanie i układanie w całość mikroskopijnych kostnych puzzli, a przede wszystkim aparat fotograficzny do wykonania dokumentacji.
Choć w budżecie obozu brakuje około 3 tysięcy złotych na wyżywienie badaczy, Dorota Majer jest dobrej myśli:
- Mam zapewnienie swych zwierzchników z Uniwersytetu Opolskiego, że znajdą się pieniądze na ten cel. Poza tym rozmawiałam wczoraj z wicemarszałkiem Norbertem Lyskiem, który prosił o przekazanie do władz sejmiku województwa pisemnej prośby o wsparcie finansowe - mówi Dorota Majer.
Profesor Jerzy Lis, kierownik Katedry Biosystematyki, dziekan-elekt Wydziału Przyrodniczo-Technicznego UO, także zapewnia "NTO": - Zapewnimy studentom wyżywienie, obóz odbędzie się na pewno.