Pierwsze efekty rozbudowy grodu rycerskiego w Biskupicach koło Byczyny można już zobaczyć. Gotowy jest mniejszy gród na podgrodziu.
- Ogłosiliśmy konkurs na jego nazwę, wygrała nazwa podgródek - mówi Andrzej Kościuk, kasztelan grodu. - To będzie miejsce do biesiadowania, a także do pokazów walk między dwoma grodami: dużym i małym.
Do stworzenia widowiskowych pokazów walk służyć będzie 5 nowych machin oblężniczych: katapult, trebuszy i onagerów. Łącznie w grodzie będzie teraz 8 takich machin.
Trwa budowa kasztelu, gdzie będzie kuchnia z zapleczem sanitarnym, a do tego osiem nowych miejsc noclegowych. Dzięki rozbudowie gród rycerski pod Byczyną będzie teraz oferował nocleg dla 70 osób.
W sezonie turystycznym zazwyczaj wszystkie miejsca są zajęte, ponieważ zbudowany osiem lat temu gród stał się jedną z największych atrakcji turystycznych na Opolszczyźnie. Rocznie gród pod Byczyną odwiedza kilkadziesiąt tysięcy osób.
Rycerze wydzierżawili obok grodu 5,5 hektara ziemi. Zrobią tam pole namiotowe, tor do jazdy na quadach oraz parking. Przy grodzie budowana jest Chata Rybaka z banią rosyjską. Rycerze budują także kuźnię, w której wyrabiane będą miecze oraz zbroje.
W grodzie rycerskim w Biskupicach pracuje aktualnie 10 osób. Gród działa jako spółdzielnia socjalna
Wkrótce rycerze będą oferować turystom rejsy łodzią Wikingów po zalewie Brzózki, nad którym zbudowano gród.
Jakie jeszcze plany mają rycerze z grodu pod Byczyną - Czytaj więcej w piątek (5 czerwca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" lub kup e-wydanie NTO.