Będzie deklaracja, będzie pozwolenie

Mir
Budowa obwodnicy południowej Kędzierzyna-Koźla po raz kolejny stoi pod znakiem zapytania.

Jej powstanie może zablokować gmina Reńska Wieś. Stanie się tak, jeśli projekt nie będzie zakładał, że trasa kończy się przy drodze krajowej nr 45 Racibórz-Opole. Wczoraj w Urzędzie Miasta w Kędzierzynie-Koźlu rozmawiały o tym władze Kędzierzyna-Koźla, Reńskiej Wsi, Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz przedstawiciele projektanta drogi - firmy Transprojekt.

- Projektant wystąpił do miasta o wydanie decyzji o warunkach zabudowy tylko na odcinek od kędzierzyńskiego ronda do ulicy Głubczyckiej. Ta ulica łączy Koźle z Reńską Wsią - wyjaśnia Marian Wojciechowski, wójt gminy Reńska Wieś. - Mam jednak pewne wątpliwości, które chciałbym, aby miasto i projektant rozwiali jak najszybciej.
Obwodnica biegnie już od ulicy Wojska Polskiego, przecina aleję Jana Pawła II, ulicę Grunwaldzką i dochodzi do ronda u zbiegu ulic Gliwickiej i Wyspiańskiego. Według założeń ma biegnąć dalej w stronę Koźla, przez Reńską Wieś aż do trasy nr 45 Opole - Racibórz. Władze gminy Reńska Wieś obawiają się jednak, że jeśli zostanie wydana decyzja o warunkach zabudowy tylko na odcinek do ulicy Głubczyckiej, wówczas może zabraknąć pieniędzy na budowę dalszego odcinka do drogi Racibórz-Opole.
- Gdy obwodnica kończyć się będzie przed wsią, wówczas cały tranzyt z wielkimi ciężarówkami na czele będzie jechać przez sam środek Reńskiej Wsi - obawia się wójt Wojciechowski. - Nigdy do tego nie dopuścimy i dlatego chcemy, by do czwartku Urząd Miasta oraz projektant złożyli nam deklarację, że obwodnica kończyć się będzie za wioską, tak jak to jest w założeniach.
Inaczej będziemy protestować.
Jeśli strony się nie dogadają, mogą przepaść 3 miliony złotych, które Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych dostał na kontynuację budowy wałów przeciwpowodziowych. Droga ma biegnąć na koronie wału.

- Damy takie zapewnienie - deklaruje Wiesław Fąfara, prezydent Kędzierzyna-Koźla. - Chcę uspokoić mieszkańców Reńskiej Wsi, że zrobimy wszystko, aby ciężarówki nie jeździły przez jej centrum - zapewnia.
Budowa południowej części obwodnicy kosztować ma 150 milionów złotych. Jeśli wniosek o jej budowę wpłynie do Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych jeszcze w tym roku, wtedy inwestycja może być ujęta w budżecie na rok 2003 i kolejne lata.
- Mamy do rozwiązania jeszcze problem przecięcia obwodnicy z torami kolejowymi na wysokości Reńskiej Wsi. Nie mamy jeszcze odpowiedzi z Ministerstwa Infrastruktury, czy drogę będziemy musieli puścić pod torami, nad nimi czy będzie je przecinać. W zależności od koncepcji koszty budowy drogi mogą wzrosnąć lub zmaleć - dodaje prezydent Fąfara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska